Wpis z mikrobloga

@robo_bobo: jeszcze trochę, to zaczną się całuski w usta, a potem już będzie się misiowi normalnie wypinał, które to wypinanie już jakiś czas trenuje podczas mszy xD
  • Odpowiedz
@zygacz: @Savage2999: generalnie wiem, że cmokanie było, ale wydaje mi się, że nie przy podawaniu czapki. Ciekawe jakie tam są zasady, kiedy się cmoka? Przy każdym kontakcie z kapłanem? Ciekawe czy jak mu herbatę podaje to też z buziaczkiem.
  • Odpowiedz
@robo_bobo: zawsze cmokał, tylko czasem poza kadrem. Wynika to z tego, że dłonie kapłana (przynajmniej w przedsoborowiu, bo teraz to nie wiem) są konsekrowane. Czapkę zresztą chyba też ciumka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@robo_bobo: zawsze tak było, bo to stary przedsoborowy zwyczaj. Jedna z obsesji tradsów.
Oni np tą czapkę całują chyba z 10 razy w czasie Mszy.
Najbardziej adorowany przedmiot w kościele.
  • Odpowiedz
Całowanie misia ma długa tradycję. Tradycję przedsoborową, warto dodać. Ciekawe, kiedy Misio zażąda, żeby jakieś dziecię w sekcie nosiło imię Tradycja....
yosemitesam - Całowanie misia ma długa tradycję. Tradycję przedsoborową, warto dodać....
  • Odpowiedz