Wpis z mikrobloga

boje sie ze jak juz jakos hipotetycznie sie zdarzy tak, ze kogos bede mial to mi #!$%@?, czaicie cale zycie byc samotny, jak sie od tego odzwyczaic? nie da sie. Cale zycie walka z gnojem i przeciwnosciami, #!$%@? na kazdym kroku, same upadki i powstania, od nikogo pomocnej ręki, najmniejsze rzeczy mnie ciesza. #!$%@? jest tez ze nie umiem wykazac inicjatywy, w mojej glowie jestem #!$%@? i nie ma szans na żadna normalna relacje chociazby kolezenska bo #!$%@? jak? Zycie ty #!$%@?!
#przegryw