Wpis z mikrobloga

@bartlomiej_rakowski: Raz mnie pokonała, ale za drugim podejściem udało mi się ją zjeść. Lubię pikantne, ale jednak ta potrawa zostawiła niezapomniane wrażenia, świeżo po zjedzeniu musiałem popić trochę mleka, a potem wody, brzuch bolał, łzy leciały, ale przeżyłem XD
@schreder: wg szybkiego researchu ta co pokazałeś ma w skali Scoville’a 2700 SHU, a tamta 8700 SHU. W każdym razie po kilku łyżkach tak mnie ścięło na moment… jakbym nie wiem, ciężko opisać, opy mówili jakbym kilka setek wódki wypił raz za razem, ale nie wiem jak to jest bo nie pijam mocnego alkohola xD