Wpis z mikrobloga

@dean_corso: W mojej byłej firmie miałem premie, które nazywałem karami umownymi. Za byle co mogłeś ją stracić. A czemu kary? Bo jak rpzychodziłem do roboty, to miałem podstawę, a po jakimś czasie zmniejszyli podstawę by dać premie XD

Dobrze, że zrezygnowałem, bo to Januszex pierwszorzędny