Wpis z mikrobloga

@czlowiekbutelka: chyba bezpieczniej jest zrobic jakies rozeznanie w terenie. Ocenic zapotrzebowanie, popatrzec na przyszła konkurencje moze pogadac/znaleźć potencjalnych kupcow i przedstawic im oferte. Pewnie znalazłoby sie jeszczs kilka rzeczy.
@ravau: kilka używanych automatów ze snackami lub napojami, rozstawiasz to po firmach gdzie nie dociera pan kanapka i tyle.No ale potrzebne auto zeby to objeżdzać, uzupelniać towar, serwisować i wyjmować hajs ( ͡° ͜ʖ ͡°)

za kilkadziesiąt tys.zł kupisz też maszynę do cięcia i gięcia drutu, wymyśl prosty produkt, jakieś haczyki, zawiesia itp. znajdź odbiorców, kupujesz z huty szpulę i jazda
@Gamila_Ossadellud: no panie od czegoś trzeba zacząć. Myślałeś, że wyłożysz kilkadziesiąt k waluty i lekko wejdziesz do upper-middle-class? Takich potencjanych inwestorów są miliony..

jak chcesz szybko i łatwo dołącz do franczyzy, rynek wytrzyma kolejną Żabkę..

to się kończy na gdybaniu bo wykopowi inwestorzy nawet gdy dostaną na tacy przepis na biznes to od razu uruchamiają tryb " a to nie bo trzeba zrobic x, załatwić y, istnieje już konkurencja, to nie
to nie będzie podstawowe źródło dochodu.


@Gamila_Ossadellud: no to chyba każdy dorosly czlowiek ma intuicję żeby przewidzieć że takich jak on są miliony i posiadanie kilkadziesiąk k zł nie wystarczy zeby porzucić etat i prowadzić bardzo dochodową produkcję na maszynie która coś sobie tłucze w garażu rodziców (bo w garażu deweloperskim nie można)

mogą też kupić narzędzia glazurnika za 10k, przyuczyć się i zacząć robić łazienki ale znowu nie, bo trzeba
@hu-nows: Dlatego 10lecie firmy obchodzi około 6% firm.

Jeśli ktoś lubi budowlankę to może robić jako glazurnik.

Właśnie te zasady co wymieniłeś są kluczowe. Większość ludzi ich nie ma. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że w początkowej fazie własnej firmy praca może oscylować po 400h/mc, brak wakacji, przez jakiś okres czasu nie ma zarobków itp. Do prowadzenia firmy trzeba być też odpowiednio "wychowanym".

W biznesplanie jak ktoś zakłada, że potrzeba 100k,