Wpis z mikrobloga

@Mantorok: sorry, ale Saruman starzał się jednak z godnością i wiedział, JAK SIĘ NIE MALOWAĆ. ;) I nie musiał obwieszać się kolczykami i wisiorkami z pierwszą literą swojego imienia na wypadek, gdyby ktoś zapomniał, jak ma na imię... ;)
  • Odpowiedz
@Null84: Kolczyki to chyba M jak Moschino. Ewentualnie chińska podróba ;P A makijaże Magda ma czadowe, dziś nie mogłam oderwać wzroku od różu na polikach i jaskrawego cienia na powiekach. :D
  • Odpowiedz
@heheszka2: Stara, przecież biżuteria z pierwsza litera imienia była swego czasu bardzo popularna. Tutaj nawet czcionka się różni. Wątpię, żeby to miała być „chińska podróba”. To tak jakbym ja sobie teraz kupiła kolczyki z litera „D”, a Ty byś mi powiedziała, że podróba Diora xd
  • Odpowiedz
@heheszka2: Bardziej jestem skłonna uwierzyć w to, że to podróba Schuberta albo, o zgrozo, komplet kupiony tam. Pamietam, że mieli kiedyś dokładnie takie litery w zawieszkach i kolczykach
  • Odpowiedz