Wpis z mikrobloga

@Neaopoliti: gościu ma ok 80-100 tys wyświetlen na jednym filmie.

Przy ("optymistycznym") założeniu, że co dziesiąty oglądający jego filmy kupilby jego ebook, to zarobi ok 400 tys zł - minus oczywiście koszty. Redagowanie, zdjęcia, oprawienie itp -

Teraz pytanie, ilu realnie ludzi mogloby to kupić. Jak dla mnie 1000-2000 to jest absolutny max xD jego widzowie to pewnie nastolatkowie, poziom merytoryki w filmah wskazuje że celuje on w taką grupe.
  • Odpowiedz
@In_thrust_we_trust: nah, on ma kilka e-booków, niech każdego sprzeda w jakieś tam ilości i ma dobre siano.
Z youtube tak samo dobre siano, za 100k wyświetleń jest teraz 1k pln.
Dzisiaj mało kto ściąga piraty, młodzież nawet nie ma pojęcia o torrentach. Wynika to po części z bogatego społeczeństwa. Dzisiaj dziecko dostaje 500+, starzy dobrze zarabiają, a nie jak dawniej, że matka mi dała 1 zł na czipsy i to
  • Odpowiedz
@Neaopoliti:

on ma kilka e-booków, niech każdego sprzeda w jakieś tam ilości i ma dobre siano.


no tak, tylko zrozum że takie założenia nie działaja. normalnym życiu "niech każdego z nich sprzeda..". Target jego jest taki jaki powiedziałem, przeciętny nastolatek nie będzie wydawał 50 zł na coś co może mieć za darmo - a nie-nastolatkowie albo ludzie z choćby minimalną wiedza o treningi tego po prostu nej kupią, bo wiedzą że to bezwartościowe merytorycznie książki. Dlategi wg mnie z takieo on zarobi na czysto z 20-40 tys zł max, absolutny MAX. Zaufaj
  • Odpowiedz