Wpis z mikrobloga

@darth_invader: taki zwiazek ma tylko sens jesli obie strony sa,otwarte na wymiane kulturowa. W przeciwnym razie szybko sie rozpadnie taki zwiazek
Tajlandia raczej nastawiona jest na seks turystyke niestety i czesto slabo znaja angielski
Filipinki juz sa bardziej spoko duzy plus za znajomosc angielskiego na bardzo wysokim poziomie ale jak sie nie umowisz na partnerstwo w zwiazku moze sie skonczyc tak, ze bedziesz lozyc na nią i jej rodzinę tak jak
@Towarzysz_Sobaka: Według mnie też musi być ta otwartość, inaczej nic z tego, ew. będą to związki typu umowa leasingowa albo wynajem długoterminowy u rodzinki, która będzie chętnie ciągnąć kasę za "wynajem" córki od białego bankomatu. Jak ktoś chce znaleźć normalną i wykształconą dziewczynę, to na 99.9% tego nie zrobi w przybytkach typu Win ani w okolicznych dzielnicach burdelowych nastawionych pod turystów. Nie wiem czy to jest dobry model pchać się w
Według mnie też musi być ta otwartość, inaczej nic z tego, ew. będą to związki typu umowa leasingowa albo wynajem długoterminowy u rodzinki, która będzie chętnie ciągnąć kasę za "wynajem" córki od białego bankomatu. Jak ktoś chce znaleźć normalną i wykształconą dziewczynę, to na 99.9% tego nie zrobi w przybytkach typu Win ani w okolicznych dzielnicach burdelowych nastawionych pod turystów. Nie wiem czy to jest dobry model pchać się w związki typu