Wpis z mikrobloga

Chciałbym wiedzieć z ciekawości ile jest osób tutaj które gdzieś czasem rozmyślają o marzeniu rzucenia wszystkiego i podróżowania choćby po Europie. Aby wziąć większy plecak, oszczędności, co zbędne sprzedać i ruszyć po prostu w świat, żyć z oszczędności albo łączyć to pracując choćby w najprostszych zawodach. Wizja nie na stałe ale może na parę miesięcy, rok, dwa lub trzy? Mam tak i z otoczenia raczej nikt o tym nie mówi, a ciekawi mnie jak dużo takich osób jest.
#podroze #autostop i pozwole sobię dodać #pracbaza
  • 10
@Padoks: Ja od siebie powiem, że wolałbym się w piwnicy zamurować niż ciągle w ruchu być. Dla mnie całodzienna jazda do innego kraju to masakra. Umieram wewnętrznie. Z drugiej strony pobyt już jest w porządku, po prostu za jakąś cenę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A i zwiedzanie... większość rzeczy do zwiedzania po prostu mnie nie interesuje. Zobacz anon jaki fajny kościół zabytkowy. Fajnie, kościół jak kościół, dawaj
@Padoks: ja z kolei otaczam się praktycznie samymi takimi ludźmi :) takimi = praktykującymi takie życie na różne sposoby. Sama tak żyłam kilka dobrych lat i podróże ciągle są dla mnie duża porcją życia. Planuję też wrócić do podróżowania full time za nieco ponad 2 lata.
Jeśli Cię ciągnie, koniecznie spróbuj!
@factoryoffaith_ nie muszę, mam to trochę za sobą jednak jestem starszy a głód niewygasa. W ciągu ostatnich 5 lat 8 razy się przeprowadzałem zmieniając przy tym zawody. Rok siedzę w miejscu i ciągnie mnie by jednak po prostu spakować plecak jak napisałem i wyjechać w Europę;)
@Padoks: jedź zatem. Nie patrz ile masz lat, że inni z otoczenia tak nie mają/wybierają inne sposoby na życie, że już i tak więcej niż inni podrozowałeś, że nie wypada, że 8 razy się przeprowadzałeś w przeciągu 5 lat (jeśli to cię zatrzymuje, to w moim środowisku średnia jest dużo wyższa np.), czy cokolwiek cię tam blokuje. Idź za potrzebami. Do statecznego miejscowo życia zawsze można wrócić.
@factoryoffaith_ tu nie chodziło o przekonanie mnie a raczej o pytanie ile takich osób. Tym razem chce też odłożyć coś przed wyjazdem plus zamknąć parę spraw związanych ze zdrowiem ;) tu się zgadzam, do swojego miejsca zawsze można wrócić
@Padoks zawsze ciągnęło mnie do podróży i poniekąd dzięki pracy kierowcy tira to mi się udaje. Wiadomo, że taka forma zwiedzania ma swoje ograniczenia, bo to, gdzie akurat trafię nie zależy ode mnie, a i czasu czasami brakuje. Z drugiej strony odwiedziłem miejsca, w które nigdy bym nie zawitał jako turysta i zobaczyłem to, czego turyści w danym kraju nie widzą.
Mam jednak chęci, aby ruszyć sobie w dłuższą podróż nie będąc