@KosmicznyPaczek Tak samo śmieszą mnie ludzie, którzy krzyczą, żeby ktoś przyszedł na zamkniętą kasę w sklepie. Przecież wiadomo, że nie ma kto przyjść a ci się awanturują, jakby to kasjerka decydowała o zatrudnieniu i na złość sobie dodaje pracy (pewnie drugą pensję przytula)
@taktoto: Kiedyś w biedrze były wszystkie kasy obsadzone, i chłop pytał czy ktoś może podejść, tak dość po chamsku xDD. Coś tam kasjerka odpowiedziała, w stylu czy widzi gdzieś jakąś wolną, to ludzie się śmiali i chłop buraka spalił. Nie zapomnę tego nigdy.
@pan_dzik02: Dokładnie. Ja zawsze proszę w moim #!$%@? DINO o otwarcie drugiej kasy, bo czasami kolejka jest #!$%@? aż do mięsnego, to mijają 2 minuty i już ktoś siedzi na kasie. Specjalnie to robią i tyle.
@taktoto: niby tak ale nie do końca. Często wzywa kogoś i długo jest cisza - później wychodzisz z sklepu a tu pół ekipy ciśnie bekę na fajeczce XD nie mówię, że nie zasługują na przerwę ale bez przesady.
Mnie to #!$%@?ą te nalewacze, którzy na siłę próbują mi wmówić lanie droższej ropy czy benzyny bo czyści silnik i mniej pali a przy tym ma więcej mocy xd Przy drugim razie mówię mu, że ma zawołać kierownika bo muszę pogadać odnośnie zatrudniania ułomnych nalewaczy, którzy nie rozumieją co sie do nich mówi.
@KosmicznyPaczek mam nadzieje że w przyszłości zniknie zupełnie relacja f2f usługodawca - klient. Jestem za zautomatyzowaniem wszystkich usług, a tych których sie nie da, to ograniczyć jak to tylko możliwe.
@KosmicznyPaczek Tak samo śmieszą mnie ludzie, którzy krzyczą, żeby ktoś przyszedł na zamkniętą kasę w sklepie. Przecież wiadomo, że nie ma kto przyjść a ci się awanturują, jakby to kasjerka decydowała o zatrudnieniu i na złość sobie dodaje pracy (pewnie drugą pensję przytula)
@taktoto: a kogo mają prosić o otwarcie kasy? Właściciela Jeronimo Martins? xD oczywiste, że tego kto jest najbliżej klienta, będzie presja to przekażą wyżej.
@KosmicznyPaczek: chryste ja jak pracowałem w technikum w gastro w knajpie to w wakacje non stop przychodziły rodzinki z darciem ryja i spiną że czemu tak drogo i że może jakiś rabat dla rodzinki, aż po pewnym incydencie kiedy chłop na mnie prawie z łapami wyskoczył bo zamówienie szło trochę dłużej się #!$%@?łem i gdy się poluzowało pod wieczór to poszedłem do ksera wydrukować wypowiedzenie które dałem tego samego dnia xDDD
@taktoto: ludzie są mądrzy bo wiedzą że ich agresja nie spotka się z odpowiedzią. Jedyny ratunek dla pracownika sklepu to jakiś normalny klient z tyłu, który się odezwie w obronie.
źródło: comment_1673089782pSnhKqy1qP14230PAGwqEw.jpg
Pobierz@stary_trzezwy
A do kogo mają mieć pretensje?
Przy drugim razie mówię mu, że ma zawołać kierownika bo muszę pogadać odnośnie zatrudniania ułomnych nalewaczy, którzy nie rozumieją co sie do nich mówi.
@taktoto: a kogo mają prosić o otwarcie kasy? Właściciela Jeronimo Martins? xD oczywiste, że tego kto jest najbliżej klienta, będzie presja to przekażą wyżej.
Najzabawniejsze jest to, że
@taktoto: pracownik sklepu proszony na linie kas
Mowi ci to cos? Po tym komunikacie zawsze wpada zziajany typ i kasuje towary.