Wpis z mikrobloga

Mirki chciałem trochę lepiej podejść do liczenia kcal. Myślałem nad jakimś fitatu premium czy cos, ale głównie zależy mi na tym żeby wprowadzanie produktów było dość proste. Często sobie gotuje jakieś posiłki, jak chociażby dziś Tikka Masala, i jak wiem jakie proporcje zużyłem. Ale jednak nie jestem w stanie za bardzo tego podzielić 50/50 na dwie porcje. Zawsze wyjdzie jakaś dysproporcja i tez przecież nie będę za każdym razem wpisywał 150 użytych rzeczy. To fitatu jest jakieś ogarnięte? Da sie tam składać własne dania żeby potem nie wklepywac x różnych posycji za kazdym razem?
#mikrokoksy
  • 7
  • Odpowiedz
@Foyth: Ale jest to jedynie w wersji premium czy free też da radę? To premium ma jakieś dodatkowe rzeczy poza jakimis notatkami o zaparciach? Bo widziałem tak taka zakładkę xd
  • Odpowiedz
@Wookash071: chłopie wpisz dzień później pół porcji i tyle, nie musisz tego makro co do grama liczyć. To, że jednego dnia zjadłeś 367g tikka masala a drugiego 345g to w skali tygodniowej nic nie zmienia
  • Odpowiedz
@Wookash071: sam sobie utrudniasz życie, jak znasz kalorykę całości i wpiszesz sobie połowę w dany dzień a drugą połowę w następny albo nawet 2 dni później to nie ma znaczenia czy ty rzeczywiście zjesz to po połowie czy najpierw 1/3 a potem 2/3, w sensie dobowa kaloryka nie ma większego znaczenia

fitatu w zupełności wystarczy w wersji darmowej, premium pomaga tylko w usunięciu reklam
  • Odpowiedz