Wpis z mikrobloga

Większość rzeczy które w życiu robię, są tylko po to żeby udowodnić sobie że nie jestem tak głupi jaki jestem. Granie w gierki i zbieranie wszystkich pudełek, książki i kolekcjonowanie ich na półce mimo że do większości nie wracam, czasami jakieś edycje deluxe czy z figurką. Nauczyłem się niektórych past na pamięć żeby na niektóre pytania móc odpowiedzieć w inny sposób niż tak lub nie, albo słuchanie podcastów żeby mieć gówno do powiedzenia na każdy temat. Nauka języków aby nie oglądać filmów z dublażem i wyszukiwać info po angielsku kiedy inni szukają po polsku. Pewnie więcej przykładów bym znalazł bo te są tylko najczęstrze, o których ględze tutaj od 4 lat ale nie o to chodzi. Życie i tak to wszystko weryfikuje i jak jestem debilem tak będę zawsze a ludzie którzy mogliby się wydawać głupsi mają lepsze życia.
Bo to nie ilość przeczytanych książek definiuje czy ktoś jest inteligentny, ci którzy to więdzą właśnie bawią się w najlepsze w sylwestra z naszymi koleżankami które widzimy na codzień w pracy lub szkole czy siłowni a w poniedziałek wrócą do #!$%@? nas wszędzie gdzie się da. Oni takimi rzeczami się nie przejmują bo znają swoją wartość, nie mają żadnych potrzeb. Jak ktoś ma potrzebę udowadniania czegoś sobie lub innym tak jak ja to z góry jest skazany na porażkę a świadomość tego niewiele zmieni. Bo najgorsze jest to że można być głupim i świadomym swojej głupoty jednocześnie.
#przegryw #feels
Pobierz 423frewq4f23 - Większość rzeczy które w życiu robię, są tylko po to żeby udowodnić so...
źródło: comment_1672513151qWpzxGINvk4IDmNIFIxozD.jpg
  • 1
@423frewq4f23: ja tak samo słucham podcastów i czytam w #!$%@? głupot (ostatnio też nawet książki) żeby mieć gówno do powiedzenia na każdy temat, z tym że to lubię, lubię gadać głupoty oraz mając jakąś płytką wiedzę w jakimś zakresie mitomanić. Przecież większość ludzi nie interesuje się niczym innym poza tym, czy mają wypłatę na dziesiątego, na start dostajesz łatkę mądrzejszego niż jesteś tylko dlatego że jesteś nie najgorszym oratorem.

A nawet