Aktywne Wpisy
incar +266
Byłem na wschodzie słońca na śnieżce, piękny to był widok. Muszę to powtórzyć kiedyś. Na zdjęciu moment wschodu słońca.
#gory #sniezka #karkonosze #sudety
#gory #sniezka #karkonosze #sudety
Mam problem z kondycją w górach i zastanawiam się czy nie podejść do problemu w inny sposób. W górach przy wzniesieniach (np. jakieś podejścia na kamieniach) tętno mocno mi skacze i bardzo się męczę. Gdybym na codzień miał problem z chodzeniem to nie dziwiłoby mnie to, ale po płaskim terenie chodzę bardzo szybko i nigdy nie łapię zadyszki. Zastanawiam się, czy to może kwestia jakiejś grupy mięśni i powinienem nad czymś konkretnie
- ten rok kończy się w zasadzie, tak jak się zaczynał, czyli infekcjami u dziecka. W zasadzie całe 12 mcy było temu tematowi podporządkowane, z perła w koronie, czyli letnia hospitalizacja po podejrzeniu sepsy meningokokowej.
- minął mi rok powrotu do pracy. Z czego 3 mce mnie tam nie było, bo albo choroby albo urlop, bo zamknięty zlobek, więc tu sukcesów nie ma, ale starałam się pracować solidnie.
- ten rok udowodnił, że jestem silna i zdeterminowana, potrafię zachować chłodna głowę w trudnych sytuacjach a dla dziecka znosić ograniczenia swojego ciała.
- małe sukcesy - ładne kwitnienie krzewów różanych ullubionych odmian Queen Elizabeth i Lady Perfume; profesjonalne udzielenie pomocy człowiekowi z atakiem padaczki; ukonczenienie akcji Trenuj z wojskiem.
- mile akcenty - przyjemny wyjazd do Term w Poddębicach, randka z mężem - pierwsza od narodzin dziecka, wreszcie się wysypiam.
Zatem: dziecko szczeliwe i dobrze się rozwija, małżeństwo gra, dom ogarniety. 2022 raczej siermiężny, więc żegnam go bez żalu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Hello, 2023!
#oswiadczenie #feels #2022 #zycie #ciemnamama #dzieci
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
niewygodny komentarz - cyk usunąć. Ale ty masz silną psychikę