@czz17: grono zegarkowe odkryło że zegarki lub elementy zegarków w tym przedziale cenowym produkuje się głównie w Chinach. A że Balticus jest rodzimą marką to się obrywa.
W ogóle zastanawia mnie czy jest to w takim wypadku w ogóle dozwolone/legalne. Np produkty wyprodukowane w stanach muszą spełnić szereg wymogów aby producent mógł je nazywać made in USA.
@czz17: byla jeszcze awantura gdzie Balticus oburzył się że PR skopiował ich design (sami zrobili kopie z RO ale mniejsza) i chyba okazało się że po prostu chińczyk który dostarczał bransoletę i kopertę Balticusowi zaczął je sprzedawać komuś innemu xD
I nie to że się przyjebuje żeby się #!$%@? i szkaluje wszystkie zegarkowe marki które nie mają historii bo wiadomo, jakoś trzeba zacząć by zbudować ta historię ale moim zdaniem Balticus od początku byl nastawiony na szybki i łatwy zysk.
Istnieje wiele mikrobrandow gdzie właściciele nie idą na łatwiznę i próbują swoich sił w designie i tez niekoniecznie sprowadzają wszystko z chin.
@Wygryw_z_wyboru: nie sądzę że Balticus idzie na łatwiznę, bo solidnie trzeba się napocić żeby zbudować markę większa niż chałupniczą, a szczególnie w takim kraju jak Polska. Polski rynek mikrobrandowy głównie opiera się o taką mikroskalę działalności i raczej nie planują z niej wyjść. Chyba wszystkie polskie marki mają napisane na tarczy, czy deklu wyprodukowano/zaprojektowano w Polsce. Dla mnie te zwroty mają służyć jednemu: zaznaczeniem że my jesteśmy z Polski. Porównanie tego
@Wygryw_z_wyboru: nie jesteśmy ani w Szwajcarii, ani w USA. U nas nie ma uregulowane prawnie co można oznaczyć "made in Poland". Gdyby tak było, to by się ktoś w końcu przyssał do Balticusa.
@Arachnos83: @Kukiee: czyli jak rozumiem że skoro prawo nie zabrania kłamać to można kłamać? Napis "wykonano w Polsce" a w Polsce nie wykonano, proste kłamstwo zostało wytknięte i to nie hejt
@Amenotejiikara: Balticus twierdzi że w Polsce są projektowane, składane i serwisowane. Firma jest zarejestrowana w Polsce, w Polsce są płacone podatki itd. Nie ma konkretnych zasad gry to każdy to interpretuje po swojemu.
@Kukiee: No nie wiem definicja angielskiego słowa Made to znaczy wykonać/wyprodukować. A one nie są wykonywane w Polsce. Słowa Made in nie podlegają interpretacji, albo coś jest zrobione w danym kraju albo nie.
@Amenotejiikara: ale Twoje podejście to też interpretacja, tylko Twoja. Owszem bardzo dosłowna. Ale cały proces stworzenia takiego np zegarka jest skomplikowany. Zgodnie z Twoją interpretacja to żaden Swiss made nie byłby Swiss (przynajmniej te z półki dla zwykłych ludzi). Szwajcarzy też korzystają z pewnych podzespołów wytworzonych w Chinach. I prawo to dopuszcza. Podobno większość szkiełek szafirowych w zegarkach jest z Azji. Tak działa globalizacja. Dlatego uważam że w Polsce powinno być
#zegarki
Istnieje wiele mikrobrandow gdzie właściciele nie idą na łatwiznę i próbują swoich sił w designie i tez niekoniecznie sprowadzają wszystko z chin.