Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #bekaznarodowcow

Agnieszka Kublik: Kim jest dziś narodowiec?

Roman Giertych: Ja jestem narodowym demokratą. Ale pani pewnie pyta o nacjonalistów? To wyjaśniam: nie mam nic wspólnego z tym kibolstwem, które biega po Warszawie albo pali pochodnie pod pomnikiem Romana Dmowskiego. Bo to nie ma nic wspólnego z ruchem narodowym, którego symbolem jest Dmowski, ani z jego politycznym racjonalizmem. Oni próbują wnieść do polityki agresję charakterystyczną dla kibolstwa. To subkultura stadionowa, która nie ma nic wspólnego z żadną tradycją polityczną.

Ale która ma polityczne ambicje.

- To raczej Jarosław Kaczyński miał ambicje, aby ich wykorzystać w swojej strategii politycznej, która polega na podpaleniu państwa.

Pan ma sentyment do Młodzieży Wszechpolskiej?

- Mam, ale do tej wcześniejszej, którą zakładałem w 1989 r. Przez to stowarzyszenie przeszło bardzo dużo bardzo przyzwoitych ludzi.

I bardzo dużo bardzo nieprzyzwoitych. O byłym szefie MW Robercie Winnickim mówi pan, że dureń.

- Tak, tylko że jak ja byłem w Młodzieży, on miał sześć lat. Nie wiem, skąd on się taki wziął.

Taki, czyli?

- Połączył MW z ONR, co doprowadziło do radykalizacji ruchu narodowego. Dlatego to dla mnie durny prezes. Ja jestem wrogiem nacjonalizmu.

Część młodych ludzi definiujących się jako patrioci odnajduje w ONR swoje wartości. Dlaczego?

- Ich podstawowy problem polega na tym, że nie czytają książek Dmowskiego - człowieka, który stoi na pomniku, pod którym krzyczą, i którego wielbią. Przypomnę, że pomnik ten postawił komitet, w którym mój ojciec odgrywał główną rolę, a ja załatwiłem pieniądze od sejmiku mazowieckiego i m.st. Warszawy. Ci młodzi radykałowie nie czytają Dmowskiego, więc nie mogą zrozumieć, że jego podstawowa myśl polityczna - rozum powinien być przed emocjami w polityce - jest ponadczasowa, a oni robią dokładnie odwrotnie. Oni nakręcają emocje, lekceważąc rozum.

całość, czyli część: http://wyborcza.pl/magazyn/1,126715,15333647,Nacjonalisci_to_durnie.html
  • 68
  • Odpowiedz
@nie_tak_szybko

Pinochet chciał obalił legalnie i demokratycznie wybranego Allende, nie żadnego tyrana którego nie popierało społeczeństwo


Czy ty wiesz kim był Allende? Zdajesz sobie sprawę, że był to zwykły bandyta, sowiecki szpieg, ale przede wszystkim kretyn, który doprowadził Chile do upadku? Z Chile pochodzi matka mojego ojca - bardzo dobrze pamiętam jej opowieści o "żołnierzach" Allende, którzy w imię nowego ładu i lepszego jutra grabili majątek jej rodziny oraz mieszkańców jej wioski (zachowywali się identycznie jak wielcy "bohaterowie" z Armii Ludowej albo Gwardii Ludowej) albo jak ciężko było cokolwiek wrzucić do garnka - taki był wtedy lewicowy i oświecony dobrobyt, że półki sklepowe były puste a pieniądze warte były tyle co nic. Babcia mówiła, że gdyby nie Pinochet to wszyscy poumieraliby z głodu a ci, którzy by przeżyli, zginęliby z rąk zbrodniarzy od Allende.
  • Odpowiedz
@daimos: czy ty w ogóle wiesz o tym, że Pinochet wymordował kilka tysięcy osób, handlował narkotykami, był oszustem podatkowym, około 30 000 osób było torturowanych i prześladowanych? W tym około setki dzieci? To są te wielkie dokonania? Torturowanie dzieci? Stuknij się w łeb.
  • Odpowiedz
@daimos:

Nie uważam by pozbawianie życia komunistycznej swołoczy było czymś złym - zwłaszcza po tym, co owa swołocz w Chile wyprawiała. Tragedia polega na tym, że za czasów rządów Pinocheta wybito za mało czerwonego, lewicowego bydła.


Twój język to jest po prostu język dehumanizujący człowieka i kojarzy się z najgorszymi czasami, również stalinizmu. To bydło to byli ludzie, którzy zostali bestialsko wymordowani, ich rodziny również. W raporcie Valecha jest min.
  • Odpowiedz
o bydło to byli ludzie, którzy zostali bestialsko wymordowani, ich rodziny również


Nie, to nie byli ludzie - to była komunistyczna swołocz, którą należało unieszkodliwić aby nie pozwolić jej na eksterminację całego Narodu.

W raporcie Valecha jest min. o tym, że zmuszano członków rodzin do oglądania egzekucji ich bliskich, gwałcono kobiety, tortury, rażenie prądem.


Ten
  • Odpowiedz