Wpis z mikrobloga

@odysjestem: wydaje mi się, że zamiast przeliczać to powinno się brać minimalną w danym kraju i jaki % z wypłaty zabiera taki kubełek. Potem to samo ze średnią i możemy patrzeć. Z tego co wiem to w Szwajcarii wszystko jest mega drogie... ale jakoś żyją, ciekawe dlaczego? :)