Wpis z mikrobloga

Zmiany, zmiany, zmiany… W tym roku głównie cen. O ubezpieczeniach. Ile kosztują i dlaczego zawsze wydają się nam drogie?

Przykłady co podrożeje w 2023 roku? OC w życiu prywatnym 300% drożej(do 150 zł). Skończy się zgłaszanie zepsutego sprzętu, telefonów i aparatów niezgodnie z prawdą. Wzrasta szkodowość w każdym z obszarów ubezpieczeniowych. Polacy zaczynają kombinować jak dawniej. To oznacza wzrost cen, często o 20-30%. W ubezpieczeniach nieruchomosci zaniżanie wartości, które było powszechne zostaje systemowo wytępiane. Kalkulator wymaga i przelicza często zawyżoną wartość, szczególnie domów. Składka nagle staje się 2-3 krotnie wyższa, bo ludzie nie byli świadomi wpisanej wyceny. W ubezpieczeniach OC firmy stosują strategie oferowania zawyżonych cen 24-48h przed końcem. Ceny poszły w górę. To oczywiste. #!$%@?ąc od ryzyka, które wpływa na składkę za wzrost ceny odpowiada inflacja. Wszystko jest droższe. Nie ważne o jakim ubezpieczeniu mówimy. Zdrowotne, komunikacyjne, budynku. Większe wypłaty w celu pokrycia ryzyka. Celem zawsze jest dążenie do stanu pierwotnego, wartości odtworzeniowej. A czy Ty kontrolujesz koszt swojego ubezpieczenia? Wiesz ile za nie płacisz rocznie?

Ubezpieczenia majątkowe oraz zdrowotne stanowią istotny koszt w budżetach gospodarstw domowych. Od 4-10%. Skupie się na klasie średniej, na obszarze w którym można najwiecej oszczędzić. Taki którym zajmuję się na codzień. Posiadanie majątku składającego się z domu i mieszkania oraz dwóch samochodów, w tym jednego z AC. Do tego dwa wyjazdy wakacyjne, szkolne dla dzieci, zdrowotne na nowotwory i inwalidztwo, grupówka u żony i obowiązkowe w kredycie. Podstawy, które musimy mieć nawet, gdy nie chcemy. W przypadku ubezpieczeń nieruchomosci możemy szacować składkę 100 zł dla 100 tysięcy wartości nieruchomości. Wraz z wyposażeniem na odpowiednią kwotę, w wariancie all risk. Około 40% mniej dla najtańszych zakresów. Samochody to zaś od 500 do 1500 zł za OC oraz 2000-4000 zł za AC dla samochodów z przedziału 100-250 tysięcy zł. Ceny orientacyjne, wahają się w zależności od zniżek, wieku, historii. Majątek na około 1.5 mln zł. Podsumowując to około 7000-8000 zł za ubezpieczenia majątkowe. Kredyt to 130 zł za zgon, indywidualne 160 zł, grupówka 70 zł. Średnio ubezpieczenia to 250 zł za osobę, 100 zł za dziecko. Miesięcznie 600 zł to 7200 zł rocznie. Ponad 15000 zł. Większe gospodarstwa domowe wydają 2-3 razy tyle. Firmy, posiadacze wielu nieruchomosci, fanatycy sportowych samochodów. Po prostu osoby z większym majątkiem.

Znasz kogoś kto zajmuje się wszystkimi typami ubezpieczeń? Potrafi je dobrze wytłumaczyć i optymalizuje ich koszty. Wszystko zaplanowane w najdokładniejszym excelu.Nie znasz? No to już znasz. Pomagam wielu użytkownikom i w ostatnim czasie ubezpieczenia stają się istotnym elementem finansowego planu. Szczególnie uwzględniając dziedziczenie oraz sukcesje, posiadanie JDG, leasingów czy hipoteki. Poukładanie tego wszystkiego samemu jest ciężkie, gwarantuje Ci to.

Docelowo nie chodzi o to żeby było najtaniej, ale żebyś był bardziej świadomy, miał lepsze zakresy i ochronę. Wiedział za co płacisz. Zoptymalizowanie 10-15% łącznych kosztów to 2000 zł oszczędności rocznie. Krótki wakacyjny wyjazd. Albo zainwestowane po 10 latach na 6-7% to 30 tysięcy złotych. Do tego masz wszystko w jednym miejscu, na bieżąco kontrolowane.

Tu przykład(poprzedni wpis) jak stworzyć najskuteczniejsze, tanie ubezpieczenie zdrowotne.

Postanowienie na nowy rok. Przestań przepłacać/płacić za niewiedzę.

droetker4 - Zmiany, zmiany, zmiany… W tym roku głównie cen. O ubezpieczeniach. Ile ko...

źródło: comment_16722350431KFdhWIC1CEXcmjZyZJ2cr.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
Polacy zaczynają kombinować jak dawniej.


@droetker4: całe szczęście są na straży moralności firmy ubezpieczeniowe, które absolutnie nie próbują zaniżać wypłacanych odszkodowań ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Blomex tak, jeśli się na nich nie znasz, nie czytasz OWU, nie walczysz o swoje prawa. W skrócie im więcej uwagi poświęcisz tym bardziej będziesz zadowolony z efektów. 2/3 rynku jest właśnie takie jak opisują ludzie i te stereotypy nie biorą się znikąd. Grunt to wybrać tą jaśniejszą stronę mocy. Pisze wiele wpisów o tym jak porównywać, gdzie szukać najlepszych ubezpieczeń.

@Nie_znany Tak. Towarzystwa ubezpieczeniowe bywają nieuczciwe, ale to żadna nowość. Jest
  • Odpowiedz
Tak. Towarzystwa ubezpieczeniowe bywają nieuczciwe, ale to żadna nowość. Jest długa lista firm z czerwonym alertem co do wypłacalności i moralności.


@droetker4: przerabiałem PZU, Uniqa x2 i Warta. PZU zrobiło niepoważny pierwszy kosztorys, Uniqa żenująco niepoważny. Warta w miarę. PZU wystawiło na 800 zł, ostatecznie łącznie z samochodem zastępczym zapłacili z 10k. Uniqa w nieruchomości dała jeszcze mniej, sprawa obecnie jest w sądzie (nie zaproponowali ugody).

Przy okazji spytam - co
  • Odpowiedz
  • 0
@Krupier

Ubezpieczenie kredytowe to zazwyczaj dodatkowa prowizja. Droższe, a jednocześnie gorsze, coś jest na rzeczy. Najważniejsze przy ubezpieczeniu podwójnie. Czy w ogóle to ma sens. Nie możesz się wzbogacić na ubezpieczeniu więc suma na mury nie może łącznie przekraczać realnej wartości. Umowy są tanie gdy robisz wszystko w pakietach więc takie łączenie może nie wyjść jakoś ekonomicznie. Jeśli umowa na to pozwala najlepiej zrezygnować z ubezpieczenia w banku. Podwajanie tego kosztu nie
  • Odpowiedz
@droetker4: chyba mnie nie zrozumiałeś.

Nie mówię o ubezpieczeniu w banku, mówię o wykupie dwóch różnych polis. Jedna dla banku bo wymaga, druga dla mnie, z której po prostu bym skorzystał w razie szkody. Koszty nieważne, po prostu chcę w razie szkody uniknąć wypłacania odszkodowania bankowi zamiast bezpośrednio mi.
  • Odpowiedz
  • 0
@Krupier nie możesz tak zrobić. Jeśli cesja na bank jest obowiązkowa zrobienie ubezpieczenia dwukrotnie czyli 1 raz do banku, 2 raz wypłata do Ciebie to wzbogacenie się bo z jednego mieszkania środki zostaną wypłacone dwukrotnie.
  • Odpowiedz
@droetker4: ale ja nie chcę brać kasy z dwóch ubezpieczeń, przecież mówię, że w razie szkody korzystam tylko z jednego, tego nie cedowanego na bank. (_ )

Po prostu chcę uniknąć przepychania się z bankiem w razie odszkodowania tylko wziąć je od razu dla siebie.
  • Odpowiedz
Nie rozumiem tego całego pomysłu stąd zamieszanie.


@droetker4: dopisałem. Po prostu chcę uniknąć przepychania się z bankiem w razie odszkodowania tylko wziąć je od razu dla siebie.
  • Odpowiedz
  • 0
@Krupier Po aktualizacji mogę odpowiedzieć. Możesz tak zrobić i w przypadku zdarzenia ubezpieczeniowego zgłaszasz odszkodowanie z jednej polisy, tej prywatnej. Choć cały czas płaciłeś za dwie więc pytanie czy warto. Do rozważenia.
  • Odpowiedz
@droetker4: ekonomicznie nie warto, ale nie chodzi o pieniądze, a spokój i nie przepychanie się z bankiem po prostu (bo nawet nie wiem jak ta procedura działa, nigdy przez nią nie przechodziłem).
  • Odpowiedz
  • 0
@perfumowyswir

Ja mówię o wygenerowaniu dodatkowych 10-15% od cen które aktualnie płacisz. Nawet najtańsi agenci nie są najtańsi we wszystkim. U mnie firma z którą współpracuje obsługuje 550 tysięcy klientów. Specjaliści od ubezpieczeń majątkowych i zdrowotnych mają dodatkowe możliwości + skrajnie skrojone taryfy pod dużą współpracę. Do tego udostępnienie systemów obiegowych zdalnie, pomóc przy świadczeniach i dodatkowe usługi prawno-podatkowe. Także case się odnosi do ludzi którzy już jakiegoś agenta mają. O ile
  • Odpowiedz