Wpis z mikrobloga

Kupiłem ostatnio ekspres do kawy BlitzWolf BW-CMM2, zupełnie nie znam się na kawie, poza tym, że ją uwielbiam, ale do rzeczy... Kawa wychodzi z tego ekspresu bardzo smaczna tzn. lepsza niż z automatu philipsa za ponad 1000zł, więcej jest w kawie z tego ekspresu smaku, choć wydaje mi się, że nie jest aż tak gorąca jak powinna być. Dodatkowo dzisiaj miałem porównanie do również taniego kolbowego ekspresu z lidla i być może zależy to od kawy, ale jeśli chcę u siebie mieć ciemne espresso rodem z aeropressa, bez piany, to tutaj chyba nie da się tego zrobić (ale jest smaczniej). Porównywalny cenowo ekspres lidlowy wypluł ciemne espresso bez piany, praktycznie coś bardzo podobnego jak ręczny aeropress. Blitz robi kremowe i smaczne espresso (lub espresso - kawę, nie wiem czy to jeszcze espresso czy już normalna kawa), bo po krótkiej chwili kawa zaczyna się pienić.

W każdym razie zastanawiam się teraz, czy ta smaczna kawa, która wychodzi mi z tego chińczyka może być lepsza? Czy jeśli kupię teraz np. Lelit Anita PL042TEMD (niby promocja - pepper) to uda mi się zrobić lepszą kawę czy to sztuka dla sztuki? Warto?

#kawa
#ekspresdokawy
#lelit
#blitzwolf
  • 11
@tom1988:

choć wydaje mi się, że nie jest aż tak gorąca jak powinna być.

rozgrzewasz kolbę i grupę zanim zrobisz espresso?

ale jeśli chcę u siebie mieć ciemne espresso rodem z aeropressa, bez piany, to tutaj chyba nie da się tego zrobić (ale jest smaczniej).

hmm prawidłowe espresso ma cremę i jeśli oczekujesz innego rodzaju kawy, to może raczej potrzebny Ci przelew a nie kolba?

Lelit Anita PL042TEMD

to porządny sprzęt,
@rudka: rozgrzewałem, ale raczej pod pełny kubek kawy, czyli rozcieńczonego i zapienionego czegoś co mogłoby być na początku ekstrakcji espresso ;) Szczerze mówiąc nie odczułem jakiejś znaczącej różnicy gdy rozgrzewałem, choć raz świeżo zmielona kawa wyszła mi naprawdę mocna i charakterna w smaku.
Wcześniej robiłem kawę w aeropressie, czyli leciało czarne espresso, które później rozcieńczałem wodą. W smaku było raz lepiej raz gorzej, generalnie gorzej, choć pamiętam, że raz jakimś cudem
@tom1988:

rozgrzewałem, ale raczej pod pełny kubek kawy, czyli rozcieńczonego i zapienionego czegoś co mogłoby być na początku ekstrakcji espresso ;)

no to git. a tak btw żeby zrobić americano raczej rekomenduje się zaparzenie espresso + dopełnienie wodą z czajnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wcześniej robiłem kawę w aeropressie, czyli leciało czarne espresso, które później rozcieńczałem wodą. W smaku było raz lepiej raz gorzej, generalnie gorzej, choć
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tom1988: Tak, w kolbach decydujesz o kawie grubością mielenia. Jeżeli wyszło jak z aeropresu, znaczy że wsypałeś tam gruz a nie drobną kawę i nie zbudowało ciśnienia.
Wcześniej robiłem kawę w aeropressie, czyli leciało czarne espresso, które później rozcieńczałem wodą.

Generalnie jestem fanem ciemnej i smacznej kawy bez udziwnień w postaci cukru, miodu, mleka.


@tom1988: naprawdę nie chciałbyś spróbować z V60? Dripper + filtry to koszt 30 PLN. Wiadomo, że warto mieć czajniczek, wagę i dobry młynek, ale to dalej wielokrotnie mniej niż ekspres ciśnieniowy.
@tom1988: V60 to chyba nr 1 jeżeli chodzi o alternatywne metody parzenia kawy. Mielenie powinieneś mieć na średnio-drobne, powiedzmy jak cukier, ale zależy od kawy. Standardowy czas ok. 3-3:30 min. Wydobędziesz z ziaren wszystkie smaki: cynamon, czekoladę, cytrusy, zielone jabłko itd.
to uda mi się zrobić lepszą kawę czy to sztuka dla sztuki? Warto?


@tom1988: lepszą - niekoniecznie. W ekspresach płaci się za 2 rzeczy: wygodę i powtarzalność. Poprawną kawę można zrobić na tanim sprzęcie, ale jest to trudniejsze, efekty bardziej losowe i nierzadko wymaga to domowych modyfikacji.

Mi chyba ze 2 miechy zajęło nauczenie się robienie poprawnego espresso na naprawdę dobrym sprzęcie, gdybym zaczął z budżetowym chińczykiem to bym się zniechęcił
@NPC_358034: mnie zastanawia na ile mój sprzęt spełnia dwa warunki: ciśnienie potrzebne do ekstrakcji kawy i temperaturę wody. Jeśli mój ekspres tego nie ogarnia to jest tutaj znaczne pole do popisu. Mimo wszystko, obecnie smaczna kawa z niego wychodzi, jest czarna, jest piana. Z reguły i tak robię z jednej kolby podwójne, rzekomo espresso x2 czyli wychodzi już później lekko brązowy płyn, najczęściej robiący za piankę, ale smakuje mi to a
@tom1988: sam więc widzisz że na tanim sprzęcie też można. Szczególnie jak ktoś parzy ciemno paloną kawę. Problemy zaczynają się przy średnio palonych które bezlitośnie wytkną niepoprawny przemiał czy zbyt wysoki spadek temperatury grupy kawowej podczas ekstrakcji.
aeropressu nie ogarniam, bo wszyscy go chwalą np. na reddicie, wychodzą im smakowe cuda, a u mnie prawie zawsze okrutnie mocne i gorzkie do bólu espresso level hard


@tom1988: da się osiągnąć smakowe cuda. Trzeba mieć dobre, jasne ziarna, grubiej je zmielić, niekiedy obniżyć temperaturę do 80st, wydłużyć czas i wtedy faktycznie zaczynają dziać się cuda.