Wpis z mikrobloga

@TrzezwyIrlandczyk: Głównie chodzi o to, że dawniej, aby cokolwiek zautomatyzować MUSIAŁEŚ zwrócić się do "elektronika" aby Ci to ogarnął, zaprogramował itd. ... oczywiście kosztowało majątek rozwiązanie szyte na miarę i cokolwiek chciałeś zmienić na nowo musiałeś ustawiać się w kolejce po zmiany.
Dostępność Arduino jak i szybszych mikroprocesorów spowodowała, że już nie musi się nikt męczyć assemblerem, a co za tym idzie może sobie ogarnąć to każdy, kto nauczy się pisać
Dostępność Arduino jak i szybszych mikroprocesorów


@nairamk: e tam, mikroprocki są takie same jak w latach 80. W Polsce dostępność skoczyła, ale to sprawa polityczna a nie postępowa. ;)

odłączą do zasilacza 5v i mają w d@#$ że ciągnie to 1W

Kompletni amatorzy (pierwsze/drugie/piąte podejście do AVR) ściągają sprzęt do uA, także to też nie problem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)