Wpis z mikrobloga

@tuomollo: kobieta przed trzydziestką, facet teoretycznie po wciąż wysoko, chyba, że nie jest w topce. Jeśli miałeś w życiu jedna partnerkę i przez ostatnie 5-10 lat praktycznie nie miałeś kontaktów z płcią przeciwna to powodzenia. ¯\_(ツ)_/¯
@cienki137: wystarczy się ogarnąć - nie wyglądać jak nolajf (czasami wystarczy higiena, fryzura, zmiana ubioru), iść na siłkę i godnie zarabiać i powinno być względnie łatwo. Tylko trzeba unikać roszczeniowych karyn z tindera.
@tuomollo: tu masz rację. Czasem jednak to jest za mało. Czasem już samo miejsce zamieszkania praktycznie skazuje na samotność. Trzeba by było się wyrwać i gonić, a niektórym po prostu już się nie chce lub nigdy nie chcialo.

Sam jestem w sytuacji bez wyjścia. Skopane zdrowie, przykuty do nędznego ciała, pracy w branży bez perspektyw dalszego rozwoju, bez możliwości na przeprowadzkę (potrzebując co jakiś czas pomocy ze strony rodziny).

Po rozpadnięciu