Chcę niniejszym pochwalić inżynierów #volvo za najlepsze rozwiązanie wymiany żarówek jakie widziałem. W czasach, gdy np w Renault musisz ściągnąć przedni zderzak, tu wyciagasz dwie blokady i możesz sobie nawet zabrać reflektor do domu, żeby nie marznąć. Dziękuję pan Sven.
@aksal89 w megane 3 jest podobnie. Za reflektorem wysuwa się taki "klucz", którym odkręca się 2 śruby i cały klosz można wyjąć. Dobry patent bo nie trzeba mieć żadnych narzędzi.
A lampa z tyłu trzyma się na śrubie motylkowej. Wystarczy wykręcić palcami i klosz można wysunąć.
Kiedyś coś czytałem, że przepisy się zmieniły i w nowych autach musi być bezproblemowy dostęp do wymiany żarówek.
@Shatter: H i J, nie wiem jak starsze. I już nawet wuj, że przez nadkole, ale mi się tam mieszczą 3 palce do tej dziurki. To dla małych chińskich rączek, normalny facet ręki tam nie wsadzi.
@aksal89 Miałem przez parę lat S40 mk2 i wymiana żarówki to było max 30-40 sekund.
Za to wymiana filtra kabinowego to to takie mjnkmjm 60 minut xD Bylo trzeba rozebrać obudowę pod kieorw ICA, bok wyspy desii rozdzielczej, odkręcić CAŁY pedal gazu (sic!) po czym można było zacząć się siłować z klapką filtra! xDDDDDDDD
@red7000: Nie prawda, 3 dni temu zmieniałem żarówki w Ibiza 6l FR tzw. 3 i tez czytałem na forach, że trzeba zdejmować zderzak. Bzdura, 3 minuty zaczepy się odczepia i wszystko wychodzi pięknie :D
@aksal89: nie czaje w ogóle kto to projektuje. Przecież wymiana żarówki w każdym modelu powinna trwać minutę, jestem w trasie, spaliła się żarówka to zajeżdżam na stację, wymieniam i ruszam dalej, a nie trzeba pół auta rozbierać i teraz sobie wymień zima pod blokiem w -20 stopni na dworze. Dramat.
@aksal89: to akurat rozwiazanie fordowskie. Mistrzem i tak jest opel astra, gdzie zarowki sie przez nadkole wymienia :S
@winda_orbitalna to kwestia wprawy, na początku to ściągałem koło żeby było łatwiej, teraz skręcam koła, klękam i wymieniam - cała operacja zajmuje minutę. Największa wada nie jest to że przez nadkole tylko to, że jakiś debil dał długość kabli na styk i nie da się nie #!$%@? sobie rąk po łokcie od brudnego
@winda_orbitalna nie jest za mały, musisz skręcić kolo do srodka i da się wsadzić całą rękę aż po łokieć w te dziure, i to przy normalnych męskich dłoniach. Ale to naprawdę precyzyjna robota, ręką wchodzi tylko w jednej pozycji jakby równolegle do samochodu xD
#motoryzacja #gownowpis
A lampa z tyłu trzyma się na śrubie motylkowej. Wystarczy wykręcić palcami i klosz można wysunąć.
Kiedyś coś czytałem, że przepisy się zmieniły i w nowych autach musi być bezproblemowy dostęp do wymiany żarówek.
Komentarz usunięty przez moderatora
Za to wymiana filtra kabinowego to to takie mjnkmjm 60 minut xD
Bylo trzeba rozebrać obudowę pod kieorw ICA, bok wyspy desii rozdzielczej, odkręcić CAŁY pedal gazu (sic!) po czym można było zacząć się siłować z klapką filtra! xDDDDDDDD
@red7000: Nie prawda, 3 dni temu zmieniałem żarówki w Ibiza 6l FR tzw. 3 i tez czytałem na forach, że trzeba zdejmować zderzak. Bzdura, 3 minuty zaczepy się odczepia i wszystko wychodzi pięknie :D
@winda_orbitalna to kwestia wprawy, na początku to ściągałem koło żeby było łatwiej, teraz skręcam koła, klękam i wymieniam - cała operacja zajmuje minutę. Największa wada nie jest to że przez nadkole tylko to, że jakiś debil dał długość kabli na styk i nie da się nie #!$%@? sobie rąk po łokcie od brudnego