[truchuo]

Najgorsze w przegrywie po 30 jest ten sentymentalizm. Człowiek spogląda na jakieś zdjęcia i dokumenty, a tam daty sprzed 10-15 lat i zaczyna rozmyślać, co wtedy robił i robili znajomi, gdzie dzisiaj jest chuop (czyli nadal w dpie) i jakich sukcesów dokonali znajomi (zarówno w wymiarze zawodowym, jak i rodzinnym).

Jeszcze ta świadomość mijającego roku... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#przegryw #depresja

[brunetroll089]

@truchuo protip to nie mieć znajomych i problem znika

[Mr_3nKi_]

@brunetroll089: w sumie, racja xD

Dobrze o ile samotność ci nie przeszkadza

[rozdartapyta]

@truchuo: w ogóle im człowiek starszy to czasami przychodzi taki grad wspomnień z którymi często by się chciało podzielić, ale nie ma z kim, lub nikt nie słucha. Ja zawsze miałem coś takiego że lubiłem słuchać wspomnień moich babci, czasami wtrącić coś od siebie, o coś zapytać. Potem aż widać jak starszy człowiek się otwiera i chętnie opowiada.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....s]

@truchuo da się długo udawać, zajmować głowę czymkolwiek.
I jakoś leci, nie oszukujmy się jesteśmy tylko ludźmi, ograniczone istoty które da się oszukać i sztuczne bodźce sprawią że oszukamy swój mozg

[cocklush69]

@truchuo: no ale z czym jesteś w dupie?

[Greensy]

@truchuo: skup się na sobie a nie na znajomych i czego to nie dokonali, to potrafi tylko dobić człowieka

[s.....o]

@truchuo też tak masz, że twoi znajomi skończyli w koreańskich boys bandach, zostali premierami arabskich państw i zrobili kariere w realu madryt?