[Senior_Mordino]

Dostajecie prezenty od pracodawcy w #uk? Ja dostałem butelkę wina i pudełko czekoladek "Roses". W poprzednich pracach było bardziej hojnie, ale nie wybrzydzam, bo to ładny gest, a ja pracodawcom nigdy nic nie kupuję ¯\_(ツ)_/¯
#uk #pracbaza

[Cineczeq]

@Senior_Mordino: Ja zawsze na Ramadan daje bonus/prezenty plus stawiam żarcie, teraz będzie jeden chrześcijanin to go zaprosiłem na obiad wigilijny z rodziną w restauracji 25.12. Spodziewam się również ze sam dostanę prezent od wszystkich pracownikow jak co roku, ale nie im nie daje w Boze Narodzenie.

[Senior_Mordino]

@Cineczeq: Spokojnie, na Chanukę coś ci tam jednak wjedzie.

[nbdpol]

@Senior_Mordino: My mieliśmy obiad z pub crawlem w ramach zespołu, do tego każdy pracownik dostał £750 bonusu świątecznego.
U różowej dawali kartę £50 do Tesco, firmowy wypad do pubu i losowanie alkoholi dla każdego z pracowników.

Ogólnie miło, w Polsce o nas tak nie dbali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Cineczeq]

@Senior_Mordino: akurat żadnego Żyda nie mam jako pracownika, jedynie znajomych, wiec i tak liczę na ten ich makowiec i pierożki. xd Ogólnie fajnie jest żyć w uk, każde swieto to można je obchodzić.

[paniczhrabi]

@Senior_Mordino: piwo, prosecco, voucher, kolacja i impreza z muzyka na zywo plus bilety na wyscigi konne. Nie jest źle (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[CZUOWIEK]

@Senior_Mordino: w 1 januszexie na prezent odciahneli mi z wyplaty, w drugim bylo troche lepiej bo dali podrobke rafaelo za funta, a w 3 torbe slodyczy i karte podarunkowa

[Bekoski]

Ja dostałem butelkę wina i pudełko czekoladek "Roses"

@Senior_Mordino: dupa pewnie jeszcze pjecze

[Senior_Mordino]

pjecze

@Bekoski: Ciebie chyba słownik "pjecze" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[benek223]

@Senior_Mordino: nie wiem czy mozna to liczyc jako prezent ale na swieta dostaje premie zaleznie od roku, wieksza mniejsza ~ okolo 800 funtow takze mega fajnie(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Bekoski]

Ciebie chyba słownik "pjecze" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Senior_Mordino: nie zaprzeczyłeś tylko wytknąć musiałeś specjalnie zrobiony błąd ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Euthymol]

@Senior_Mordino: raz dostałam jakiegoś winiacza za £80. Ale nie od pracodawcy, a od ludzi z pracy. Podziękowanie za to, że się muszę z nimi męczyć ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kwantowykocyk]

@Senior_Mordino: Ostatnie lata nie mielismy christmas party to christmas hamper wysylali. Teraz mielismy christmas party i christmas lunch w okolicznym pubie i hamperów chyba nie ma - specjalnie mi nie szkoda. Za to centrala jakiś gówno głośnik z ładowaniem bezprzewodowym przysłała

[Senior_Mordino]

winiacza za £80

@Euthymol: Łoo Pani! To co to było?

[Euthymol]

@Senior_Mordino: a nie pamiętam, stoi w szafce, aż spojrzę jak będę w domu :)

[adriano30]

@Senior_Mordino: od firmy fige bo podatnicy by zaraz kwiczeć zaczęli ( ͡° ͜ʖ ͡°) od szefa zespolu raz wino wszyscy dostali. Od goscia z ktorego firma współpracuje kalendarz adwentowy od Brewdoga ktory jest calkiem klawy

[Ag90]

@Senior_Mordino: u poprzedniego pracodawcy dostawalam voucher Amazona na £50. Aktualnie nic - ale był poczęstunek w firmie (można było się napić prosecco, piwo lub Baileysa przegryzając mince pie) oraz każdy dostał dodatkowy dzień wolnego przed świętami na "Christmas shopping day" :D

[MarianoaItaliano]

@Senior_Mordino: W tym roku 1000 bonusu brutto, w poprzedniej w HR raz bidon z logo szpitala i raz przeterminowany voucher do Costy. W laboratorium dostawaliśmy "bezpłatne" Christmas party i szefowa wpisywała overtime na około 200 funtów każdemu :)

[shmoofy_foofer]

@Senior_Mordino: dostalismy spory xmas bonus

[Budo]

@Senior_Mordino: u mnie w takim niewielkim korpo są hampery z jakimiś drobiazgami i oprócz tego mały bonus na Święta. Mój bezpośredni szef nic mi nie kupuje.

[Noami]

@Senior_Mordino: moj landlord daje co roku prosecco -zloty czlowiek (｡◕‿‿◕｡)