Wpis z mikrobloga

Anchoring czyli punkt odniesienia

Przez wiele lat takim punktem odniesienia dla ceny paliwa było 5 zł za litr. Raz było to 4,40, innym razem 5,35. Ale te 5 zł to była taka średnia wieloletnia która się długo utrzymywała i od której odchylenia raczej nie przekraczały 1 zł. Jedyne większe odchyły to był 2008 z historycznie tanim dolarem oraz 2020 z początkiem pandemii.

Na początku 2022 cena paliwa zaczęła osiągać 6 zł, co wzbudzało duży niepokój społeczny i miało przełożenie na spadek poparcia w sondażach. Zastosowano wówczas obniżenie VAT z 23 do 8%, co pozwoliło cenie paliwa wrócić do poziomu nieco ponad 5 zł - lud uspokojnony, cena wróciła w okolice punktu odniesienia.,

Ale pod koniec lutego 2022 stała się rzecz niezwykła. Wojna na wschodzie, która naszym rządzącym "spadła z nieba". Zalew informacji, propagandy, społeczne poruszenie, no cyrk się dział. W ciągu tygodnia cena paliwa skoczyła o 2 zł - w pierwszych dniach marca diesel przebijał granicę 8 zł za litr, choć jeszcze 2 tygodnie wcześniej nie godzono się z ceną 6 zł za litr. Przesunął się właśnie cały punkt odniesienia - społeczeństwo zaakceptowało bardzo wysoką cenę paliwa i do tej pory akceptuje, choć kurs dolara oraz cena baryłki ropy już dawno spadły poniżej poziomów z początku wojny. Anchor mamy w tej chwili już nie na 5 złotych za litr tylko 7,50 jeśli chodzi o diesla. To oznacza, że nie ma już co liczyć na niższą cenę. Choćby dolar był po 3 zł, a ropa za darmo (była już za darmo w 2020, nawet do niej dopłacali) to diesel nie spadnie poniżej 6,5 - 7 zł.

Tak oto rząd znalazł grube miliardy na realizację swoich programów socjalnych i dalsze kupowanie głosów. Lepiej być nie mogło, przesunięcie punktu odniesienia w cenie paliw o 50% w górę to coś niezwykłego - jeśli poprzedni punkt odniesienia się trzymał jakieś 20 lat. Nie jest łatwo przesunąć punkt odniesienia, zwłaszcza o tak dużo. A tu im się udało i to dziecinnie prosto. Rozpuścić propagandę i elo.

Myślicie, że jak wejdzie wyższy VAT to pozbawią się części swojego zysku by utrzymać obecny punkt odniesienia? A gdzie tam, spróbują przyzwyczaić społeczeństwo do jeszcze wyższego. 9 zł za diesla w styczniu jak nic.

#polska #polityka #bekazpisu
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach