Wpis z mikrobloga

@iquiet: Pewnie gdzieś gdzie jest równo to tak. W moich okolicach nie ma takich ludzi bo po prostu na zwykłym śniegu auto nie pojedzie. Raz chciałem tylko na przegląd starym autem ojca przejechać...drogę 600 metrów męczyłem prawie godzinę. Wtedy się upewniłem, że zimówki(nawet stare i twarde) to nie bujda i warto zmienić. Całoroczne też nie zdają egzaminu u mnie.