Wpis z mikrobloga

Podsumowując ciekawe dyskusje, jakie się tutaj odbyły wczoraj i dzisiaj w nocy można dojść do wniosku, że w zasadzie wszyscy podejrzani mają dobre alibi i bardzo prawdopodobne (CSI wykop) jest to, co mówił chyba Rutkowski, czyli wsiadła pod domem lub okolicach parkingu do auta kogoś, kogo znała (brak butów matki, które trzymała w ręce raczej by wypadły, gdyby została wciągnięta siłą) i dalej można sobie gdybać. Możliwe, że ktoś z młodych coś o tym wiedział stąd ciągłe maglowanie tego Pawła. I raczej ten ktoś zabierze tą tajemnice do grobu, przypominam, że do dzisiaj nie wiadomo kto zastrzelił Papałę, który był chwilę przed zabójstwem najważniejszym policjantem w kraju.
#iwonawieczorek
  • 28
@badreligion66: w parku mogła wsiąść tylko do śmieciarzy albo do radiowozu. Śmieciarze podobno wieźli na pace w śmieciach syna kolegi a policjantów przesłuchano po kilku latach... No chyba że wyszła o własnych siłach a parku i fizycznie wsiadła do jakies toyoty pod blokiem.
@OnucaPachnaca14: Ale czemu nie miała wyjść z tego parku? Na parking od ostatniego jej zarejestrowania przez kamery nie było daleko, a prawdopodobieństwo, jak napaleni gwałciciele policjanci czy śmieciarze ja zaciągają siłą do auta
nie jest chyba za wielkie?
@evo1nn: Ja wiem, że policja to zło ale chyba gwałt z morderstwem na zwykłej łasce jakich wiele to przesada? Iwona Wieczorek była ładną dziewczyną ale niektórzy robią z niej sexbombe 10/10 dla której każdy hetero facet byłby w stanie zabić
@patyczak95: Może mieć, może nie mieć. Ogólnie z opisu to zwykły bananowiec, cfaniak, pewnie coś usłyszał a że życie miał jak w Madrycie to chciał od siebie odsunąć podejrzenia, stąd Rutkowski i początkowa pomoc. Nie zrobił tego ale coś wie, stąd zdenerwowanie np przy rozmowie z Jackowskim. Cały czas CSI wykop here.
@evo1nn: Ale z tym chłopakiem z policji to też takie gdybanie niepotwierdzone. Z tego co wiem, ten chłopak chyba nie był w tym radiowozie z monitoringu, czyli już 3 policjantów byłoby w to zamieszanych, trochę za dużo, jak na jeden poranek
@evo1nn: @badreligion66:

Z policjantem przestała się spotykać kilka tygodni przed zaginięciem. Jednak 16 lipca (dzień przed zaginięciem) spotkała go ponownie na plaży - na turnieju siatkówki plażowej, którego był on uczestnikiem. Nie wiadomo jednak czy wtedy ze sobą rozmawiali.

Policjant miał służbę w noc zaginięcia Iwony co z jednej strony jest dla niego świetnym alibi, ale z drugiej strony jest też trochę podejrzane, bo teoretycznie mógł ją spotkać w okolicach
@falden: podobno jak wyliczyli prędkość poruszania się radiowozu i chodu IW to nie było bata żeby się nie spotkali po drodze. Co ciekawe na dalszym monitoringu radiowozu już nie widać. Typow przesłuchano z łaską po kilku latach na wniosek świra Szostaka. Jasne że nie musieli jej tam skrzywdzić ale mogli się znać wiedzieli że zaraz kończą służbę zaproponowali że mogą razem gdzieś jeszcze wyskoczyć na drinka i coś się mogło #!$%@?
@falden: to bardzo ciekawe, bo najczęściej w takich zbrodniach doskonałych gdzie nikt nic nie widział i nie wie to dlatego, że policja była zaangażowana w tuszowanie dowodów (np. Sprawa iwony cygan) a matka iwony była wyjątkowo olewana na policji od samego początku, pierwsze przesłuchania były prawie dwa tygodnie po zgłoszeniu, badanie wariografem po kilku miesiącach.