Wpis z mikrobloga

@Klotzmann Było takie, chyba w 2011, bo pamiętam że je piłem jak mi się kaszojad urodził. Ale z tego co kojarze, to raczej kiepskie było. Później chyba w 2016 Żywiec wracał do tematu koźlaka, już z nową etykietą i to późniejsze było trochę lepsze. Lepsze nie znaczy że dobre xD
@Klotzmann: ja byłam w okolicach 2015/16. Nigdy tak naprawdę nie lubiłam piwa, a jednak wtedy pierwszy raz poczułam, że coś w tym jest. Tak jak próbujesz wina, różne szczepy, roczniki i czujesz różnicę. Od tamtej pory jak znajdę coś kraftowego, jestem pierwsza żeby spróbować. Brackie jest super. Nie mam teraz blisko Kauflandu, ale tam często sprzedawali coś z mniejszych browarów (tak ze 4 lata temu ;)).