Wpis z mikrobloga

@SlepyBazant rekord to jakaś 3.30, czyli to ani już wcześniej, ani jeszcze późno. Najśmieszniejsze, że natychmiast odebrałem i to nawet nie były perfumki. Ale bywało tak, że wydawali do doręczenia i ostatecznie nie wsadzali do paczkomatu, a następnego dnia ponownie wydawali do doręczenia.
  • Odpowiedz