[lubielizacosy]

W obecnym społeczeństwie mężczyzna jest bezużyteczny.
Tzn może występować w roli niewolnika systemu, praktycznie nic nie dostając od życia za swoje starania, za ciężką pracę.
Jeśli nie jest w top 10% genetycznego wygrywu, to nie ma szans na ladną kobietę, zawsze będzie deficyt ciepła, bo co to za ciepło które ewentualnie może tylko kupić łudząc się że jakaś p0lka jest z nim z miłości a nie z wygody.

Coś strasznego. Urodziłeś się i nie masz wpływu na nic. Zresztą nawet będąc chadem ciężko znaleźć stałą i dobrą relacje, taka na jaką mogli liczyć jeszcze nasi ojcowie.

Przegrane pokolenie. Ale sami sobie zgotowaliśmy ten los. Internetem, postepująca cyfryzacją, gdybym mógł decydować to #!$%@? cały internet ze świata. Pozornie to wszystko ułatwiło, ale tak naprawdę to przez rozwój uwstecznilismy się.

Wśród przegrywow widzę tylko zrozpaczone twarze, złamane życiorysy.
U norników widzę zdrady, kłótnie, ciągły wyścig o wszystko.

Gdzie te czasy gdy żyło się spokojnie. Gdzie jutro nie zaskakiwało a człowiek nie musiał być kilka razy w miesiącu u psychoterapeuty.

#przegryw #depresja #samotnosc

[Yolanty]

@lubielizacosy: Nie było takich czasów mordzia

[podmaks]

@Czwartekonto4: Współczuje.

[Zralok]

@lubielizacosy jeśli głęboko wierzysz w to, że jedynym źródłem szczęścia może być jakaś wyidealizowana relacja to wlasciwie jesteś skazany na rozpacz

[donaldJretard]

Przegrane pokolenie. Ale sami sobie zgotowaliśmy ten los. Internetem, postepująca cyfryzacją, gdybym mógł decydować to #!$%@? cały internet ze świata. Pozornie to wszystko ułatwiło, ale tak naprawdę to przez rozwój uwstecznilismy się.

Wśród przegrywow widzę tylko zrozpaczone twarze, złamane życiorysy.

U norników widzę zdrady, kłótnie, ciągły wyścig o wszystko.

@lubielizacosy: Problemem nie jest internet tylko social media, zanim to się stało popularne to internet był dużo, dużo lepszy. Przegrywy to zresztą

[H.....G]

@lubielizacosy: nie ja sam sobie nie zgotowałem tego losu, bo zostałem wrzucony do głębokiej wody po przez narodziny i nie miałem wpływu na to co dookoła mnie