[Van-der-Ledre]

Usiądż wygodnie, zrelaksuj się na chwilę, zamknij oczy. Ujrzyj ciemność. I zadaj sobie pytanie, zwizualizuj ten obraz w głowie. Gdzie widzisz siebie, swoje życie za 5 lat? Jaki jest najprawdopodobniejszy scenariusz twojego losu? Nurtuje mnie to. Gdzie widzą siebie ludzie przegrani spoglądając w przyszłość.
#przegryw

[Rimbolo]

@Van-der-Ledre: psychiatryk/bezdomny

[DamianeX1X]

@Van-der-Ledre: Nie widzę siebie za 5 lat, zawsze jak coś ma się zdarzyć za kilka miesięcy, rok, dwa, czy to premiera jakiejś gry itd.. mówię sobie "przecież ja tego mogę nie dożyć"
Owszem boli mnie to, że normictwo snuje wielkie plany i niektórym się to udaje, ale mi człowiekowi z depresją, samotnością, biedą, upokorzeniem, wstydem, jest to obojętne. Nie wiem co będzie dalej, nie potrafię jednoznacznie tego określić bo śmierci

[KodakPlamisty]

@Van-der-Ledre: Na szczęście umiem pisać na klawiaturze bez patrzenia, co dalej po zamknięciu oczu, bo dalej nie czytałem?

[programista3k]

@Van-der-Ledre: pewnie śmierć mam tak #!$%@? narządy że 5lat to dobry wynik

[mainleblanc]

@Van-der-Ledre: pracoholik/alkoholik

[Van-der-Ledre]

@KodakPlamisty: ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[an0nisnanana]

@Van-der-Ledre: Śmierć, mam taką nadzieję.

[S.....d]

@Van-der-Ledre: mam nadzieję że już w piachu. I nie za 5 lat, a wcześniej