Wpis z mikrobloga

@Dusk_Forest77:

I tutaj już płaczki przyszliście? W konstytucji masz zapisany obowiązek obrony ojczyzny, jak Ci nie pasuje zrzeknij się obywatelstwa. Gdyby Ci ktoś dom napadł też byś bohatersko s--------ł zamiast bronić swojej rodziny i dobytku?


Jest moralny obowiązek obrony kraju, ale to co robi aktualnie rząd jest bez sensu i głupie.
Jak zwykle nie mają siły i woli politycznej podjąć właściwe decyzje.
Już tłumaczę dlaczego.

1) Powoływanie na miesiąc - co niby da się zrobić w tak krótkim czasie wyciągając gościa ponad 30 lat zza biurka.
To już Volkssturm w III Rzeszy, w końcowej fazie wojny stał wyżej w wyszkoleniu. A tutaj wymagają przysięgi czyli konkretnego zobowiązania.
Jeżeli już to szkolenie powinno być zrobione porządnie, ze specjalizacją czyli trwać ok. pół roku jeżeli ktoś nie miał żadnej styczności z wojskiem.
No, ale wiadomo - to będzie miało konsekwencje polityczne, społeczne i gospodarcze. Także jak zwykle chcą zjeść ciastko i mieć ciastko.
2) Wiek szkolenia. Nie pamiętam nazwiska, ale pewien historyk wojskowości twierdził, że wartość rezerwisty jest mniej więcej do 35 roku życia. Potem zaczynają się kwestie zdrowotne. Więc porządne wyszkolenie kogoś takiego nie ma sensu z perspektywy finansowej - no bo płacisz dosyć duże pieniądze i masz żołnierza na maks. kilka lat (statystycznie).
No, ale dobra - powiedzmy, że jest ryzyko wojny w przeciągu tych 5 lat i najwyżej państwo straci pieniądze, ale to nie zwalnia państwa z obowiązku sensownego przeszkolenia takiego człowieka.
3) Państwo powinno w pierwszej kolejności upodmiotowić obywateli. Zmniejszyć podatki, zlikwidować biurokracje, zezwolić na posiadanie broni palnej przez obywateli. Dla osób, które dobrowolnie się decydują być w rezerwie i potencjalnie płacić krwią - zwolnienia podatkowe z dochodowego itp.
W skrócie stworzyć warunki, że ludzie będą sami chcieli bronić takiego kraju.
Teraz wygląda to tak, że państwo okrada przeciętnego etatowca na 50-70%, a teraz będzie wymagać jeszcze czasu i potencjalnie krwi.
4) Powinno się przywrócić pobór dla wszystkich po maturze na 3-4 miesiące. To jest najbardziej sensowne rozwiązanie. Oczywiście tego nie zrobią z przyczyn j.w.

Mimo wszystko zgadzam się, że ten obowiązek trzeba wykonać jaki by nie był mimo aktualnej indolencji naszego państwa.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LaurenceFass: 1. To szkolenie to wstęp. Gdyby zauważono przygotowania wroga do ataku dostałbyś powołanie na większą ilość dni, i miałbyś już część szkolenia z głowy. Każdy byłby już mniej więcej zaznajomiony z tematem więc chaos byłby mniejszy. Tak mi się wydaje. Reszta w punkt. Szczególnie 3 punkt.
  • Odpowiedz
1. To szkolenie to wstęp. Gdyby zauważono przygotowania wroga do ataku dostałbyś powołanie na większą ilość dni, i miałbyś już część szkolenia z głowy.


@no_nie_chcialem:
No właśnie nie wiadomo. Ty przysięgasz, a może Ciebie przeszkolimy jak starczy czasu przed ewentualnym atakiem (nie starczy bo wtedy będzie mobilizacja zawodowych jednostek i nie będzie nawet komu szkolić takiej masy). Tak to nie powinno wyglądać.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Dobra uwaga. Jednak jak zauważyłeś dłuższe szkolenie "będzie miało konsekwencje polityczne, społeczne i gospodarcze". Może to się zmieni i powstaną jakieś centra szkoleniowe gdzie na weekend można by przyjść na strzelnicę i lepiej się przygotować.
  • Odpowiedz
@no_nie_chcialem:
Pewnie tak z drugiej strony jest istotna wada tego rozwiązania - gwarantowany exodus młodych, który tylko pogłębi katastrofę demograficzną.
Przypuszczam, że pójdą w zachęty typu zwolnienia z podatku dochodowego (za przysięgę dożywotnio) itp.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Możemy sobie teoretyzować jak powinno być a jak jest. Faktem jest że samymi wojskami operacyjnymi nie obronimy się i trzeba wdrażać już teraz odpowiednie kroki. Być może nigdy nie bedzie takiej konieczności, lepiej być jednam przygotowanym jako społeczeńśtwo bo sam ten fakt zmniejsza na to szanse, plus oczywiście rozbudowa i modernizacja wojsk operacyjnych i wotu. Polski nikt nie będzie okupował jako tako, tu będzie chodzic żeby nas zniszczyć i
  • Odpowiedz
Możemy sobie teoretyzować jak powinno być a jak jest. Faktem jest że samymi wojskami operacyjnymi nie obronimy się i trzeba wdrażać już teraz odpowiednie kroki.


@Dusk_Forest77:
To jest fakt, ale to nie implikuje tego, że można te kroki zrobić w sposób irracjonalny bo to i tak nic nie da i efektu też z tego nie będzie.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Jak na Ukrainie dało radę, to i u nas da. Plus dodatkowo uzyskamy znacznie większą pomoc, w najgorszym przypadku nawet jeśli nie bezpośrednią, rzucą tu ogromne ilości sprzetu. Ja osobiście obstawiam, że jednak nawet Niemcy, Francuzi, Czesi, Szwedzi itd nam pomogą, gdyż jest to obecnie w ich interesie jeśli stany bedą wojować na pacyfiku.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Dlatego imo zetka powinna zostać odwieszona, jednak tak się nie stanie bo smutna prawda jest taka że polskie społeczeństwo pod względem świadomości obronnej naszego kraju i determinacji stoi nieporównywalnie niżej niż Ukraińcy i każda partia która na to się zdecyduje p----------i kolejne wybory przez co każdy będzie się wzbraniał, takie uroki demokracji. Boje się, że Polacy jak zawsze zakiwają się o własne nogi i skupią sięna wojenkach miedzy sobą,
  • Odpowiedz
@Dusk_Forest77:
No i o tym piszę. Widzę tylko dwa wyjścia:
1) Przywrócenie poboru. Raczej nie przejdzie politycznie, a dodatkowo może wywołać exodus młodych obywateli. No, ale pod kątem obronności jest to jakieś rozwiązanie.
2) Pobór ochotniczy w zamian za konkretne przywileje. Szkolimy Ciebie 6-12 miesięcy, składasz przysięgę. Masz zakaz wyjazdu z kraju na stałe, obowiązek stawienia się w tydzień do macierzystej jednostki pod groźbą n lat więzienia.
Skoro potencjalnie będziesz
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Prawda, jest taka że mieliśmy pobór w czasach, kiedy nie groziło nam praktyczne żadne realne zewnętrzne zagrożenie, tym bardziej teraz powinien pobór wrócić i wierze w to, że ktoś kto wygra wybory zdecyduje się na taki krok mimo, że to będzie wiązać sie z porażką w kolejnych wyborach. Z tymi przywilejami to podejrzewam, że trzeba by zmienić konstytucje i takie coś na bank imo nie przejdzie, jest gdzieś takie
  • Odpowiedz
Z tymi przywilejami to podejrzewam, że trzeba by zmienić konstytucje i takie coś na bank imo nie przejdzie, jest gdzieś takie rozwiazanie w cywilizowanych krajach? Wątpie


@Dusk_Forest77:
Dlaczego? Teraz osoby do 26 r.ż. są zwolnione z podatku dochodowego i nikt tego nie podważa.

Z tymi przywilejami to podejrzewam, że trzeba by zmienić konstytucje i takie coś na bank imo nie przejdzie, jest gdzieś takie rozwiazanie w cywilizowanych
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Ale nie dożywotnio, co zarmia zawodową, co z innymi służbami które zostana skoszarowane i oddelegowane do obrony, co z prawie 2 milionami rezerwistów. Nikt nie będzie się bawił w tworzenie koła na nowo, pobór jest czasowo zawieszony, imo na 99% jeśli mają coś zrobić to przywrócą pobór plus zwiększenie stanu osobowego armi zawodowej i wotu, bo zwyczajnie będzie to dużo prostsze. Te przywileje różne co wykopki wymyślają, to są
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Imo to fantasy, równie dobrze mozemy dywagować o przywróceniu dziesięciny czy monarchii w Polsce, bo też mamy takie tradycje a siękiedyś sprawdzało. Nie ma ani jednego kraju na świecie, przynajmniej tym cywilizowanym gdzie są takie rozwiązania. Nawet w bogatej Finlandi, Szwecji czy Austrii, Norwegii jest pobór choć w Szwecji chyba częściowy. Poza bajdurzeniem wykopków, nikt poważny nawet nie postuluje takiego pomysłu. Mamy już gotowe rozwiązanie tymczasowo zawieszone, plus regularna
  • Odpowiedz
Mamy już gotowe rozwiązanie tymczasowo zawieszone,


@Dusk_Forest77:
To jest właśnie fantastyka.
Pobór został zawieszony tylko prawnie. Natomiast cała infrastruktura z tym związana została fizycznie zdemontowana dawno.
Nie ma nawet "mocy przerobowych" żeby przeszkolić z każdego rocznika po 200-400k ludzi.
Dlatego należy stopniowo to odbudowywać zaczynając od ochotników jeżeli już, a żeby byli ochotnicy to j.w. muszą być przywileje.
  • Odpowiedz