Wpis z mikrobloga

Jarmark świąteczny na katowickim rynku jak zwykle na bogato. Nawet w dobie kryzysu energetycznego, gdy ceny energii biją rekordy. Miasta szukają oszczędności. W samych Katowicach wyłączono oświetlenie niektórych głównych arterii wylotowych z miasta. Tymczasem Jarmark Bożonarodzeniowy świeci milionami świateł. Jest ogromny, oświetlony oczywiście, diabelski młyn. Anturaż jak transfer w inną rzeczywistość - bez wojny w Ukrainie, inflacji (choć tę widać w cenach), horrendalnych rachunków za prąd i gaz. Ciekawostka: Jarmark będzie rekordowo długi i potrwa aż do 8 stycznia 2023 roku.

Jedno trzeba przyznać: Jarmark dodaje wiele magii temu miastu, zwłaszcza wieczorem. Widać to szczególnie na zdjęciach z drona.

Więcej: https://www.wykop.pl/link/6935677/kryzys-ceny-energii-etc-katowice-na-swieta-wygladaja-tak-ze-nie-bac-biedy/

#polska #katowice #jarmark #swieta #inflacja #kryzysenergetyczny #tradycja #bozenarodzenie
  • 1