Wpis z mikrobloga

Lekko pochmurny poranek w miejscowości Brazzer... znaczy Brazzaville. Mówią, że to wielkie miasto, a same chaty poskładane z blachotrapezu. Pomijając spanie na sianie, to najgorsze warunki noclegowe w jakich zdarzyło mi się przekimać. Zapewniono mnie, że w Abudży, dokąd teraz lecimy, będzie co najmniej normalny pokój. Polecimy, zobaczymy, jak to mawiamy. he he

#msfs
Sierzant_Cruchot - Lekko pochmurny poranek w miejscowości Brazzer... znaczy Brazzavil...

źródło: comment_1670577203kPDJ5UdWVOPlhjdWBUhdzO.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz