Wpis z mikrobloga

Jestę morderco zombie()...
Kupiłem 2 karpie na święta - były żywe ale sprzedawca je dla mnie zamordował.
Umiem i lubię obrabiać ryby.
Plan był taki: oskrobać, wypatroszyć pokroić w dzwonki, zamrozić.
Odstały 1,5h w lodówce. Ogarnąłem jednego, zabieram się za drugiego, a ten mi fikołki odp..la. Dzikus! Szybko do szuflady po tłuczek do mięsa. Przyjął w czółko i spokój. Odczekałem jeszcze 10 min. Zabieram się za niego, a ten znów tańczy. Tym razem napieprzałem jak do zombie. Udało się wypatroszyć, pokroić w dzwonki i włożyć do zamrażarki. Ale cały czas nasł#!$%@?ę czy się coś nie tłucze po zamrażarce xD

#ryby #wigilia #karp #zombie
  • 3