Wpis z mikrobloga

Gdzieś tam mi się rzuciło, że zwracają koszty nawet tym na działalności gospodarczej a biorą do tego dochód z poprzedniego miesiąca, trzeba tylko napisać wniosek. Jak tak to wywalone, mogę sobie iść na ten 30 dniowy WF. Czasy fali minęły bezpowrotnie, niektórzy piszą o sebixach ale żadnych sebixów tam nie będzie, bo to nie jest zasadnicza służba wojskowa 20 latków z łapanki tylko różni ludzie w różnym wieku przez miesiąc. Co wy dzieciaki panikujecie xD to może być zajebista przygoda jak ktoś lubi trochę ruchu, będzie można poznać wiele ciekawych osób z całej polski, może i nawet podłapać kontaktów.

No, ale niektórzy nasłuchali się o kręceniu wora, fali i w ogóle o wojsku ludowym lat 70 i teraz obsrani. Zresztą jak patrzę na dzisiejszą młodzież to jest nieproporcjonalnie wiele osób nieprzystosowanych do życia w ogóle, to jest kurde dramat.

Mi kiedyś współlokator dał pewną radę, wtedy akurat chodziło o sprawy biznesowe ale to ogólnie w życiu się sprawdza. Jak nie możesz z kimś wygrać, to trzeba się do niego podłączyć ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wyślą zapkę - spoko, pójdę, pobiegam, podrę mordę i pośpiewam przez miesiąc, postrzelam, może pomacham łopatą i tyle. A na końcu mi jeszcze za to zapłacą tak jakbym w robocie siedział. Spoko przerywnik.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 24
  • Odpowiedz
przymusowe wezwania w przyszłości.


@thority: no tak, bo teraz wezwania nie są przymusowe. Pewnie chodzi Ci o to, że trafisz z rezerwy pasywnej do aktywnej - no ale bez przesady, teraz będąc w pasywnej szansa, że zostaniesz powołany jest nikła. Nawet będąc w aktywnej - to jak oni w przyszłym roku chcą gdzieś z 200k luda przeszkolić to wychodzi że pewnie raz na 5 lat statystycznie takiego ziomka wezmą. A tak szczerze mówiąc - po takim szkoleniu będziesz wiedział przynajmniej jak się zachować w razie W, jakieś chociaż podstawy. Bo to, że Ciebie w kraju zamkną jest więcej niż pewne i to, że zrobią to sprawniej i szybciej niż Ukraińcy też.

z tym strzelaniem to bym się tak nie
  • Odpowiedz
mi się wizja wezwania do układania wałów przeciwpowodziowych w trakcie opłaconego urlopu niespecjalnie podoba.


@thority: jakiego opłaconego urlopu? nawet lepiej, bo caly czas masz prawa pracownicze, czyli po tym miesiącu masz ponad 2 dni urlopu do wykorzystania więcej. Bo to jest bezpłatny urlop, który nie wlicza się do puli tego regularnego. Także git malina
  • Odpowiedz
@kefas_safek: jak sobie zarezerwuję urlop wcześniej, wydam grube pieniądze i nie pojadę tylko po to, by worki z piaskiem przerzucać, to w ramach rekompensaty mogę sobie w pracy wziąć bezpłatny urlop potem?
  • Odpowiedz
@thority: to jak będziesz miał taką sytuację to wtedy będziesz myślał nad jej rozwiązaniem. Na razie jedyne co robisz to niepotrzebnie płaczesz w internecie bo nie dostałeś nawet żadnego wezwania i nie masz zaplanowanych żadnych wakacji w Egipcie z ziomkami. Taki z Ciebie teoretyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kefas_safek: aaa, czyli krótko mówiąc co się martwisz, jakostobedzizm, typowo polska mentalność ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jestem na dwóch dobrze opłacanych umowach b2b, gdy zlecający mnie po prostu wyprdolą, bo nie uznają nagłego urlopu 33-dniowego, to wojsko jakoś mi to zrekompensuje?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@thority: to zastanów się nad doborem zlecających, albo jesteś #!$%@? albo oni jacyś #!$%@? są. Też jestem na b2b i nie mam takiego problemu. Jak meblarz mój dostał powołanie (typ 50 lat) to też byłem z tym ok. Zastanów się zamiast tworzyć sztuczne problemy.
  • Odpowiedz
@thority: prosta odpowiedź. Prawo nie jest nowe, te szkolenia istnieją od dawna. Jeśli o tym nie wiedziałeś wcześniej to jest Twój problem. Za gówniane decyzje ponosi się gówniane konsekwencje. Tak samo jak nikt nie oddaje kredyciarzom pieniędzy z tytułu wzrostu stóp procentowych bo "trzeba było nie brać kredytu" tak samo nikt Ciebie nie będzie niańczył z tytułu dobrania #!$%@? kontrahentów. Kasę na podstawie dochodu z poprzedniego miesiąca Tobie oddadzą a
  • Odpowiedz
@kefas_safek: a jak nie jestem najlepszy w tym, co robię, tylko po prostu miałem szczęście na rynku pracy, to można sobie mnie zniszczyć nie? Przetrwają najsilniejsi.
Porównanie do kredytu tak głupie, że aż szkoda komentować.
  • Odpowiedz
a jak nie jestem najlepszy w tym, co robię, tylko po prostu miałem szczęście na rynku pracy, to można sobie mnie zniszczyć nie


@thority: nikt Ciebie nie niszczy specjalnie. To nie jest tak, że sobie siedzi komendant WKU i myśli: O, teraz zniszczymy życie thority, a co!. Po prostu każdy ponosi konsekwencje swoich decyzji, czasem te konsekwencje są odroczone w czasie (jak np wzięcie kredytu na niskich stopach czy załapanie się do dobrze płatnego kontraktu jednak na wysokim ryzyku). Środowisko w jakim pływasz było znane od dawna, do tej pory po prostu to ryzyko ignorowałeś (tak samo jak kredyciarze ( ͡° ͜ʖ ͡°)) a teraz kiedy jest realne to srasz żarem (tak samo jak kredyciarze) że jak to tak.

Przetrwają najsilniejsi.

Tak niestety jest od zarania dziejów. A to co się teraz dzieje
  • Odpowiedz
@kefas_safek: a jaką to decyzję ja podjąłem, że wojsko może zniszczyć mi życie i karierę?
Czy wojsko opłaci mi mieszkanie i jedzenie oraz ewentualne leki, które będę musiał brać z powodu wyrzucenia z miejsca pracy?
Jeżeli tak bardzo armia chce moich usług, to zadba, bym był w dobrym stanie fizycznym i psychicznym trzymając mnie w rezerwie pasywnej?
  • Odpowiedz
a jaką to decyzję ja podjąłem, że wojsko może zniszczyć mi życie i karierę?


@thority: wybrałeś błędną ścieżkę życia i kariery. Fakt jest taki: Do woja mogłli Ciebie wziąć i 5 lat temu. Jak podejmowałeś decyzje o życiu i ścieżce zawodowej to takie rzeczy wypadałoby wziąć pod uwagę tak samo jak biorąc kredyt na 400k w 2020r trzeba było brać pod uwagę, że rata z 2000 skoczy na 4000. Nie skalkulowałeś i teraz masz problem.

Czy wojsko opłaci mi mieszkanie i jedzenie oraz ewentualne leki, które będę musiał brać z powodu wyrzucenia z miejsca
  • Odpowiedz
@kefas_safek: mam w podejmowaniu decyzji o życiu zawodowym brać pod uwagę, że wojsko będzie mnie chciało zniszczyć?
Czy mam tez brać pod uwagę strażaków? Nauczycieli? Kominiarzy? Kogoś jeszcze?

ale podjąłeś się ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek w warunkach jakie były znane wcześniej

Gdzie o tych warunkach niszczenia działalności przez armię mogłem przeczytać zakładając jdg?
  • Odpowiedz
mam w podejmowaniu decyzji o życiu zawodowym brać pod uwagę, że wojsko będzie mnie chciało zniszczyć?


@thority: nie niszczyć. Nikt Ciebie nie chce niszczyć, to jest Twoja wyimaginowana percepcja, jedyne co chcą zrobić to wezwać Ciebie na 30 dniowe ćwiczenia, jeśli 30 dni WFu zniszczy Twoje życie to znaczy, że zrobiłeś coś źle.

W podejmowaniu decyzji o życiu zawodowym masz brać pod uwagę to, że utrzymasz z tego rodzinę, spłacisz kredyt, wyślesz swoje dzieci do szkoły i w końcu to, że mogą Ciebie wezwać na 30 dni szkolenia. Piszesz, że jesteś przedsiębiorcą to na pewno wiesz to, że trzeba brać także pod uwagę takie rzeczy jak kontrola skarbowa, blokada konta czy to, że Twój kluczowy pracownik rzuci kwitami. A jak rzuci to to nie jest tak, że on ci chce zniszczyć firmę czy Tobie życie (chociaż ten fakt może to spowodować). Czuje się jakbym rozmawiał z rozhisteryzowaną ośmiolatką
  • Odpowiedz
@kefas_safek:

jedyne co chcą zrobić to wezwać Ciebie na 30 dniowe ćwiczenia, jeśli 30 dni WFu zniszczy Twoje życie to znaczy, że zrobiłeś coś źle

Robiąc mi dziurę w budżecie i narażając na zerwanie umowy przez zleceniodawcę.
Czyli
  • Odpowiedz