Aktywne Wpisy
Czy rezygnacja ze studiów na przedostatnim semestrze to dobra decyzja?
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
deeprest +368
Ale śmiesznego szczurka brudaska znalazłem przy drodze
#pokazkota
#pokazkota
Dlaczego to piszę? Bo właśnie wróciłem ze swojego pierwszego, tygodniowego bana za szkalowanie naczelnego sponsora Wykopu, czyli firmy Orlen. I to chyba przelało czarę goryczy. Wytrzymałem czasy, gdy całe gorące były zawalone patostreamami (z tego miejsca serdecznie pragnę pozdrowić Elitę Internetu), wytrzymałem tony szurostwa, które wybiły w 2020 r., wytrzymuję wieczne jojczenie przegrywów z wykopu, którzy za swoje niepowodzenia obwiniają wszystko wokół, tylko nie siebie, wytrzymuję polityczne wojenki w absolutnie każdym zakątku wykopu, ale usuwania wpisów użytkowników oraz odbierania im możliwości wypowiedzi za ich własną opinię o jaśnie chlebodawcy nie wytrzymam.
Konta nie usunę, bo czasem warto o coś tutaj zapytać i nie tworzyć setek kont na specjalistycznych stronach lub szukać odpowiednich grup na Facebooku, ba, pewnie przez jakiś jeszcze czas będę tu zaglądać w tym samym celu, co zawsze, czyli przeglądania newsów i memów, ale moja aktywność tutaj zostanie ograniczona. Nie, żeby komuś to robiło, jestem wykopowym nołnejmem, no ale...
Z tej okazji krótkie oświadczenie:
- gardzę portalem Wykop, który z jednego z najciekawszych miejsc w polskim Internecie zamienił się w siedlisko patologii, skupiające użytkowników najgorszego sortu*,
- gardzę sprzedajną administracją portalu (a zwłaszcza Michałem Białkiem), która pomimo dziesiątek obietnic o rozwoju serwisu postanowiła całkowicie go porzucić oraz wstawić w tzw. "maintenance mode",
- gardzę moderacją Wykopu, która podejmuje nieracjonalne decyzje na podstawie własnego widzimisię oraz wytycznych partyjnych darczyńców,
- gardzę złodziejską firmą Orlen, która jawnie okrada Polaków, żeby sfinansować politykę rozdawniczą partii rządzącej,
- z całego serca gardzę partią rządzącą, która cofnęła nasz kraj o co najmniej 20 lat i sprawiła, że kolejnych 20 lat minie, zanim uda się po nich posprzątać.
Na koniec przypominam tylko o oficjalnym stanowisku Wykopu dotyczącym cenzury w serwisie, przedstawionym przez jednego z jego założycieli.
#wykop #orlen #afera #oswiadczenie