Wpis z mikrobloga

zapłacono w tym, że nie latają ci toczki-u nad twoim projektem. Twoja firma w ogóle funkcjonuje w tym kraju, bo nie jest zagrożony wojną. Bo prowadzi konkretną politykę obronną


@wykopyrek: A czy zauważyłeś, że żeby można było prowadzić politykę obronną, to trzeba mieć na to pieniądze? A pieniądze nie biorą się z drzewa, tylko z pracy cywilów? I że jak zaczniesz rujnować gospodarkę rozwalając ludziom przedsiębiorstwa ciągłym podkradaniem pracowników na gównoćwiczenia
A czy zauważyłeś, że żeby można było prowadzić politykę obronną, to trzeba mieć na to pieniądze?


Trzeba mieć obie rzeczy: pieniądze i żołnierzy.

A wśród żołnierzy trzeba mieć i tych od kopania czasoprzestrzennego, jak i tych od określania czasu i przestrzeni (tzw. oficerów).
Więc trzeba przynajmniej w zarysie wiedzieć ilu jest których, kim są, gdzie ich szukać.
Oraz ich trzeba ogarnąć z czym się je wojsko.

A pieniądze nie biorą się z
Ćwiczenia trwają krótko, dotyczą tylko garstki obywateli


@wykopyrek: Miesiąc dla pracującego człowieka z rodziną to nie krótko. A dla człowieka na JDG to kaplica. No i miesiąc, ale jak często? Jak teraz mnie wezmą na miesiąc, to na jak długo będę miał spokój? Rok? Dwa? Dziesięć? Czy może co roku będę miał tydzień, dwa, trzy, cztery wyjęte z życia (i zarobków, i możliwości rozwoju)? Jak mam planować jakikolwiek rozwój działalności, skoro
Miesiąc dla pracującego człowieka z rodziną to nie krótko. A dla człowieka na JDG to kaplica.


To mniej niż macierzyński. Wielu ma tyle urlopu do wykorzystania. A działalność gospodarcza, która nie wytrzymuje takiego obciążenia, to nie obraź się, ale #!$%@? nie działalność. To jest inna forma śmieciówki i problem jest w zupełnie innym miejscu niż szkolenie.

No i miesiąc, ale jak często?


Raczej zapomnij, że tego samego będą szkolić dwa razy. Wyobraź
To mniej niż macierzyński


@wykopyrek: Urlop macierzyński nie jest obowiązkowy.

działalność gospodarcza, która nie wytrzymuje takiego obciążenia, to nie obraź się, ale #!$%@? nie działalność


@wykopyrek: Jestem programistą, pracuję zdalnie dla zagranicznej firmy. Siłą rzeczy jestem na JDG. Powiedz mi, co mam zrobić w przypadku powołania na miesiąc? Po prostu stracę dobrą robotę (a państwo moje nieliche podatki, które z niej odprowadzam). A jak będę miał pecha, to jeszcze wlecą
Urlop macierzyński nie jest obowiązkowy.


Życie prywatne jest nieobowiązkowe.

działalność gospodarcza, która nie wytrzymuje takiego obciążenia, to nie obraź się, ale #!$%@? nie działalność

Jestem programistą, pracuję zdalnie dla zagranicznej firmy. Siłą rzeczy jestem na JDG. Powiedz mi, co mam zrobić w przypadku powołania na miesiąc?


Pracujesz na etacie, ale bez umowy chroniącej etat. Pracujesz na śmieciówce. Bo, hehe, więcej grosza, hehe, bo zusu nie płaci, hehe.

No hehe, hehe, hehe, a
Pracujesz na etacie, ale bez umowy chroniącej etat


@wykopyrek: Jak mam w Polsce pracować na etat dla zagranicznej firmy? Mogę co najwyżej wyjechać z Polski, ale wtedy ani nie będzie mnie na ćwiczeniach, ani nie zobaczysz moich podatków. ¯\_(ツ)_/¯

Przedstawiasz sytuacje, gdzie osoby zakładają działalność, nie planując na niezapowiedziane okoliczności, takie jak szkolenia. Wybacz, ale biorąc na siebie odpowiedzialność za prowadzenie przedsiębiorstwa, bierzesz na siebie konsekwencje


@wykopyrek: Czy rozumiesz, na
Jesteś świetny z matematyki i chcesz pójść na studia? Nie, idź na rok podmywać dupy staruszkom w szpitalu, to będzie świetne wykorzystanie twojego czasu i talentu. Nie chcesz iść na studia, ale masz ugadaną robotę? Sorry, państwo wie lepiej, jak powinno wyglądać twoje życie, i niezbędnie cię potrzebuje do pomocy w DPS-ie. I tak dalej.


@IrracjonalnaProweniencja: jak jesteś zajebisty z matematyki to powinni cie wysłać do woja do jednostki w stylu
@jozef-dzierzynski: Ciekawe, że w tej całej długiej odpowiedzi pominąłeś wątek, w którym sam przyznajesz, że wojsko nie powinno być obowiązkowe i powinna być dozwolona służba zastępcza. I w związku z tym powtórzę pytanie: jaki jest cel wysyłania przyszłego studenta informatyki, medycyny lub prawa, jeśli nie widzi się w wojsku, do podcierania dupy staruszkom w szpitalu? Co państwo zyska z posłania utalentowanego człowieka do takiej roboty zamiast wykorzystać jego unikalny talent i
jaki jest cel wysyłania przyszłego studenta medycyny jeśli nie widzi się w wojsku, do podcierania dupy staruszkom w szpitalu?


@IrracjonalnaProweniencja: rozumiesz swój błąd czy mam wyboldować medycyny i szpital? Jeżeli przydziały zostaną dobrze rozdane, tak jak w przypadku przytoczonego przydziału do jednostki 8200, to przyszły student medycyny, informatyki czy prawa znajdzie miejsce, w którym przysłuży się społeczeństwu i jednocześnie nabędzie umiejętności które będą przydatne na przyszłej drodze zawodowej. Ci informatycy o
@IrracjonalnaProweniencja: https://en.wikipedia.org/wiki/Sherut_Leumi

The majority work in schools, but can also work in places such as special education, administration, hospitals,[2] law, geriatrics, nursing homes, health clinics, teens at risk, internal security, disadvantaged communities, immigrant assistance, and many other organizations. Acceptance is based on an interview via a placement organizations that try to find the youth appropriate skills, interests, and needs.[3]
@jozef-dzierzynski: Ale jeśli informatyk nie chce iść do wojska (do czego, jak sam wskazujesz, ma prawo), to nie trafi do jednostki 8200. A dla przyszłego lekarza podcieranie dupy to nie "zdobycie pierwszego doświadczenia w szpitalu", tylko strata czasu, bo od takich rzeczy jest salowa, czyli w hierarchii medycznej ktoś na przeciwnym biegunie niż lekarz.
Ale jeśli informatyk nie chce iść do wojska (do czego, jak sam wskazujesz, ma prawo), to nie trafi do jednostki 8200.


@IrracjonalnaProweniencja: informatyk nie chce iść do wojska bo kojarzy mu się z patusami i bieganiem w masce gazowej, nie słyszał o 8200 i Ty pewnie też wcześniej nie słyszałeś. Gdyby usłyszał że może dostać się do tajnej cyberjednostki która rozwaliła irański program nuklearny to zapisałby się rękami i nogami. Poczytaj
zapłacono w tym, że nie latają ci toczki-u nad twoim projektem. Twoja firma w ogóle funkcjonuje w tym kraju, bo nie jest zagrożony wojną. Bo prowadzi konkretną politykę obronną.


@wykopyrek: Nie miras. Nie rozumiesz czegos. Ja akurat pracuje a nie zyje z socjali. Zarowno ja jak i moj pracodawca wystarczajaco wysoki haracz temu panstwu placimy. Dzieki nam ma ma bombelki, tarcze i 19 emerytury.

Ten kraj powinien przedsiebiorcow i pracownikow po
Nie miras. Nie rozumiesz czegos. Ja akurat pracuje a nie zyje z socjali. Zarowno ja jak i moj pracodawca wystarczajaco wysoki haracz temu panstwu placimy. Dzieki nam ma ma bombelki, tarcze i 19 emerytury.


Dobrze, dobrze mireczku.

Ten kraj powinien przedsiebiorcow i pracownikow po golych tylkach calowac bo to ich okradajac kupuje sobie glosy.


Ciekawe, jak by wyglądała nasza polityka obronna, jakby rządziła któraś z opcji alternatywnych do obecnej.

Zaiast tego ubija
ale tutaj jest raczej odwrotnie, mirasku ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@wykopyrek: Raczej nie mirasku. Ja robie projekty za granica bo w pl malo jest chetnych (jedynie filie zagranicznych firm) wiec jak nie pojade na projekt go zrobic to klient nie bedzie wnikal dlaczego nie pojechalem mu uruchomic nowej linii produkcyjnej.

Ten klient i zleca prace u siebie a nie w pl.

Sprytnie pominales to ile place podatku
Raczej nie mirasku. Ja robie projekty za granica bo w pl malo jest chetnych (jedynie filie zagranicznych firm) wiec jak nie pojade na projekt go zrobic to klient nie bedzie wnikal dlaczego nie pojechalem mu uruchomic nowej linii produkcyjnej.


Jak nie będzie bezpieczeństwa w kraju, to nie będzie klienta, do którego mógłbyś jeździć.
A tak, nie pojedziesz do tego, będzie następny.

Sprytnie pominales to ile place podatku ja, ile placi moj pracodawca
Bony, dodatki, trzynaste pensje, wczasy pod gruszą, to także benefity występujące w firmach prywatnych. Czasem w polskich filiach zagranicznych korpo.

Więc serio, to niepoważne ciągle uderzać w te same lamenty.


@wykopyrek: Drobna roznica ktorej nie ogarniasz (zaczniesz pracowac to moze ogarniesz)
Co robi prywatna fira z jej pieniedzmi to nie moja brocha bo to nie moje pieniadze i nie ja tej firmie place.
Co natomiast robi panstwo z ukradzionymi mi pieniedzmi