Wpis z mikrobloga

Witajcie Mireczki, w szczególności @RobertFiberhost @dziubek58 @Stadler, którym odradzałem trzymanie #dogecoin przez jeszcze jeden dzień. Z góry przyznaję się do błędu, jednakże na moje oko wszystko wyglądało na to, że to już koniec bańki.

Pozwólcie że nie tylko Wam trzem opowiem historię dzisiejszego Dogecoina.

Kiedy zobaczyłem kurs Pieseła po 80, pomyślałem że to już koniec i poczekam by zainwestować więcej. Poszedłem spać, ruszyłem na uczelnię rano, wchodzę na wykład, odpalam smartfona, a tam Doge po 110. Wiedziałem że nie mogę tego przegapić, ustawiłem zakup na 106, a że akurat był dołek, z łatwością się kupiło. Przez następną godzinę zamiast notować patrzyłem na kurs Pieseła, by ostatecznie sprzedać go po 119.

...jednakże Pieseł rósł dalej. Gdy zobaczyłem, że Pieseł idzie po 144, postanowiłem kupić, niestety cena w momencie zakupu wyniosła 149. Nastawiałem się na trzymanie przez następną godzinę, jednakże 20 minut później, kurs Doge zanurkował do 127. Ja, jak typowy #wykopowyjanusz, postanowiłem zrobić Panic Sell i udało mi się sprzedać po 129.

...chwilę później kurs Doge wzrósł do 145.

...

...

Także nie ma co liczyć na analizy ekspertów, po raz pierwszy zawiodłem się na własnych umiejętnościach, za co przepraszam Was, bo niektórzy z Was zostali zaślepieni moją wizją upadku Doge. Dziękuję za uwagę, i jak @Mehgods powiedział, "Może spaść, ale może i wzrosnąć, na dwoje babka wróżyła".

Ja dzisiaj nie zarobiłem nic, straciłem 2%. ;)

#kryptowaluty #przegryw
  • 15
@joookub: Wiecie co, ja też liczyłem na spadki, ale od 3 dni są ciągle takie same, teraz na żadnej giełzie nie ma wsparcia, tak jak wczoraj wykresy na yottatube przekonywały, ze będą spadki, tak dziś to sam nie wiem co sądzić. Póki co luzie kupują, pojedynczy. Ciekawe czy wolong pojdzie spac (wiem, wiem, pewnie nie sypia :D ) Ale walli 0. Zresztą zobaczcie http://dogemonitor.com/#
@joookub: w przewidywanie i analizę można byłoby się bawić, gdyby w tym wszystkim nie uczestniczyły rekiny pokroju wolonga, który manipuluje rynkiem i robi co chce.

własnych umiejętnościach


( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Spook: Mądre słowa, ad. "własnych umiejętnościach", jak spojrzysz sobie na mój profil i stare wpisy to zobaczysz, że udało mi się trafnie przewidywać w przyszłości co do satoshiego co się dalej stanie. Teraz ten koleś bawi się Dogecoinem jak chce, momentalnie przyrastają i giną dwucyfrowe w Bitcoinach ściany, aż strach inwestować.
@joookub: zakupiłem kilka dni temu jak rozpoczynał się wzrost pewną ilość dogów po 51sat. bujało bujało, najpierw sprzedałem po 62, żeby zaraz potem odkupić po 64, potem sprzedałem po 66, żeby odkupić po 68. od tamtej pory powiedziałem sobie, że co by się nie działo to trzymam jak najdłużej (może być i parę miesięcy). dwie transakcje, które dokonałem spowodowały zwiększenie średniej za dogi z 51 do 55sat, więc jeszcze nie tak
@dziubek58: Mam taki sam plan, ale nie teraz - cena jest za wysoka. Lepiej poczekać do 30 satoshich i wtedy kupić i mieć dużo więcej Piesełów niż miałem teraz, problem tylko w tym że nie wiadomo, czy Pieseł znowu osiągnie 30 sat.
@joookub: sugerując wczorajszą sprzedaż i wiedząc lub nie, że w pobliżu czai się gruba ryba, która rozpocznie swoją grę, w moich oczach jesteś zwykłym Mirkiem, a nie żadnym specjalistą. Chętnie poczytam Twoje przyszłe "analizy" i mam nadzieję, że zmienię zdanie :)
@Spook: Przepraszam, miałem na myśli przeszłe. W przyszłości też staram się doedukować, dzisiaj zdobyłem trochę potrzebnego doświadczenia, co do Mirkowania, każdy z nas po części jest - to ludzkie że się boimy jeśli spada lub czujemy się zbyt pewnie gdy rośnie. Prawdziwy inwestor jest w stanie poczekać. Czekanie jest najważniejsze, nawet na rynku w którym kurs może spaść o 20% w 30 sekund.
@joookub: kiedy rynek był jeszcze stabilny, można było dużo rzeczy przewidzieć. Teraz niestety jesteśmy skazani na łaskę wspomnianych rekinów biznesu. Co do czekania...Ileż można? Najlepiej byłoby potrafić wyczuć ten moment, w którym sprzedaż byłaby najbardziej opłacalna :)

Wołaj jak będziesz miał coś więcej do powiedzenia w kwestii wahań kursu na giełdzie czy ewentualnych prognoz.
@Spook: Mi wystarczyło poczekać 30 sekund, by moja strata była znacznie mniejsza. :P

Co do momentów sprzedaży, póki nie było rekinów, można było policzyć, w momencie gdy ostatnie trzy stawki kupna wynosiły mniej niż ostatnie trzy stawki sprzedaży (nie licząc sytuacji kiedy bariera kolejnego satosziego właśnie została pokonana), to Pieseł zaczynał spadać. I tak było dzisiaj właśnie kiedy Pieseł spadł do 127, stosunek o ile pamiętam był 40:3, spanikowałem i sprzedałem,
@joookub: to tylko chwilowe złudzenie. Jutro oczekuj kolejnej pompy. Zapewne bariera 200 satoshi zostanie przekroczona, a później można liczyć na spadek poniżej 100 satoshi.