Wpis z mikrobloga

Za każdym razem jak ktoś wrzuca tytuły filmów Kosno lub jakieś jego strumienie psychicznej świadomości to śmiech mnie bierze na jedną rzecz, która dobitnie pokazuje fiksacje i wariactwo tego człowieka.
Odkąd w rozmowie telefonicznej Olgierd zapytał się eko, czy wie gdzie jest u kobiety punkt G, i po zrobieniu pewnie szybkiego researczu w Googlach, nas Rafałek niczym dziecko lub wariat z fiksacjami seksualnymi pod każdym filmem i każdym komentarzu musi wspominać o PUNKCIE G i ORGAŹMIE. W normalnym kraju byłby wyciszony lekami i wpatrywał się cały dzień w tv.
#kononowicz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach