Wpis z mikrobloga

@szpongiel: o cholibka, marnujesz sporo czasu i energii na napisanie "jestem wredny dla osób trans/przerasta mnie zrozumienie różnicy między gender a sex". Wiesz co? Bardziej szanuję osoby, które są szczere same ze sobą i piszą: "tak, nienawidzimy osób trans", bo do tego się to sprowadza. Jest jeszcze niestety grupa osób takich jak ty, które muszą to sobie racjonalizować wchodząc w długie i jałowe wywody/dyskusje. "Postrzeganie świata na poziomie ontologicznym" xD? Gościu,
o cholibka, marnujesz sporo czasu i energii na napisanie "jestem wredny dla osób trans/przerasta mnie zrozumienie różnicy między gender a sex".

Weź już zakończ te projekcje, proszę. Nie znasz mnie. Ile razy mam napisać, że nie chodzi o wredność?

Kolejna próba gaslajtowania. Oczywiście, że nie chodzi o żadną różnicę między sex i gender, gdyż to właśnie woke próbują te określenia stosować jako synonimy i wprost stosują denializm biologii. Do tego robią w
Widzisz, to jest tak mało słów, które zawiera tyle niedopowiedzeń. Zacznijmy od tego, ale trans-co? Transatlantyk, transport drogowy, muzyka trans?


@szpongiel: no i powiedz mi, że reakcjonistyczna gadka to nie jest udawanie głupiego i rozbijanie każdego g*wna w dyskusji na atomy? sorry, nie chce mi się czytać całych akapitów pseudointelektualnej gadki. nie wiem nawet o czym piszesz, na początku próbowałeś się odnosić do mojego komentarza, ale zrobiłeś to co każdy reakcjonista