Wpis z mikrobloga

@mruwa: Boli nas to mocno, ale w krakowskim biurze już ponoć zamawiają awaryjny net i drugi komputer, żeby był jakiś backup, jeśli pierwsze źródła się wysypią. Staramy się uczyć na błędach, ale jak wiadomo - trzeba najpierw samemu zrobić błąd, by potem powtórzyć go jeszcze kilkadziesiąt razy, a potem umrzeć, licząc, że innym nauka na błędach pójdzie lepiej.
@Jakub_Olkiewicz @Leszek_Milewski Panowie Tetrycy nieeeeeee! Kurczę, a chciałem dzisiaj po robocie kulturalnie posprzątać mieszkanie, słuchając sobie Was w tle - połączenie przyjemnego z pożytecznym (sami możecie się domyślić które jest które :P)
Cóż za niefortunna sytuacja! Oj chyba się na Was obrażę na godzinę, oj chyba się pogniewam na chwilę! Następnym razem proszę chociaż pozdrowić nas wiernych wykopowiczów ( ͡° ͜ʖ ͡°)