Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam,

Straciłem dość dobrą pracę parę miesięcy temu przez kryzys w branży, nie imię nic sensownego dostać teraz pracuje w takiej mało ambitnej pracy byle by nie zdechnąć z głodu.
Po namowie brata, aplikowałem do szkoły kodowania Orange, wybrałem język Python, z programowania nie miałem nic do czynienia a już nie jestem najmłodszy wiekowo lvl 34
https://www.szkolakodowania.com/
Po testach i rozmowach dostałem się i kurs zaczyna się w czwartek i ma objąć 280godzin i trwać do połowy czerwca.
Poczytałem sobie o tych bootcampach i efektach po nich, to moja początkowa euforia zgasła a chodzi o to że tyle godzin to za mało by naprawdę coś umieć, bardzo duży nawał informacji i ciężko nadrobić jak się coś opuści albo nie przyswoi do końca. Teraz się tego boje trochę.
Dodatkowo perspektywy zawodowe, czy ktoś by mnie chciał po tym kursie?

Jaka jest wasze zdanie na temat, warte to jest, czy to jest do ogarnięcia a wiem że taki kurs kosztuje swoje by go zmarnować.

#pytanie #programowanie #bootcamp #pytaniedoeksperta #programista15k #bootcamp

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #638504b24bf3873caceccc25
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania w 280 godzin nauczyłbym cię tyle, że byś był przydatny. Może nie opracowałby algorytmu usuwania postaci ze zdjęć dla Adobe, ale proste zadania byś ogarnął, a sporo firm potrzebuje kogoś, kto coś ogarnia i "chce mu się".
@AnonimoweMirkoWyznania: ja ogólnie jestem przeciwny takiemu podejściu. Mam wrażenie, że ludzie uwielbiają wydawać pieniądze i myślą że reszta zrobi się sama. Chcą biegać to kupują drogie buty, zestaw ubrań i zegarek. Chcą programować to kupują kosmicznie drogi kurs. Chcą gotować to kupują thermomix (choć wiemy że prawdziwy kucharz go nie potrzebuje) itd. itd.

Później te rzeczy leżą w szafie i nikt ich nie używa.

Ja jestem zwolennikiem całkowicie odwrotnego podejścia. Traktuje
OP: @keton22: Nie jest to pasta, tak wygląda plan zajęć
https://www.szkolakodowania.com/files/Szko%C5%82a%20Kodowania%20-%20Harmonogram%20-%20Python%20-%20tryb%20zdalny.pdf
@KrowkaAtomowka: kurs jest za darmo, dlatego były rozmowy i testy z ang i manualne ale muszę być na 90% zajęciach i zdać egzamin na min 60% bo inaczej 5000zł do zapłaty
Boje się tego zwłaszcza że na 90% 1 -2dzień opuszczę ze względu na komunie bąbelka w Niemczech.

@wnocy: @MannaR: @wykopowy_brukselek: @radio_dalmacija: @Don_Lukasio:
OP: @awiner: rozumiem twoje obiekcje
Przypominam że ja jak spełnię warunki to nie zapłacę ani złotówki za ten kurs. Należę do takiego typu osób co początkowo potrzebuje mentora, dobrego nauczyciela.
Bardziej mnie martwi jak będzie to w trakcie i po tym kursie.
Tak samo jak języki obce angielski i niemiecki sam po szkole się doszkalałem ale np hiszpańskiego bez korków czy szkoły to bym nie zaczął się uczyć.
---

Ten
@AnonimoweMirkoWyznania: dodaj trzecie i piąte tyle nauki samodzielnej opartej o materiały z neta i własne projekty.

od razu wołać 7k netto po kursie


aby nawet wołać 1k i być zatrudnialnym to jeszcze lata nauki przed tobą. Kurs w sumie opcjonalny. Ale powodzenia, może jesteś drugim Billem Gatesem i rozumiesz kod po jednym spojrzeniu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Z mojej strony to nie tyle obiekcje co mój schemat działania w wielu tematach. Jeśli kurs jest za darmo to może warto spróbować. Zmotywuj się, żeby całość ukończyć i nic za to nie zapłacić. Będziesz miał jakiś okres czasu, który sprawdzi czy chcesz iść w to dalej. Nawet jeśli nie to jakieś podstawy w tym temacie mogą Ci się w przyszłości przydać.