Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jakimi się samochodami teraz jeździ żeby dojeżdżać do pracy kilkadziesiąt km drogami wojewódzkimi i miastem, a raz w tygodniu 200km w jedną stronę autostradą.
Ceny #!$%@?ło i szukam i szukam ale wciąż kończy się na tym że bez 50 tys to nawet nie podchodź.
#samochody
  • 13
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Glikol_Propylenowy: przed pandemią wydałbym 20 tys i miałbym fajny zadbany samochód w dieslu na dojazdy, a teraz to w tej cenie to albo mają nalatane tyle że nie jest możliwe żeby się nie psuły, albo jakieś ulepy z kręconymi licznikami lub innymi wadami ukrytymi.
Najgorzej że perspektywa jest taka że będzie jeszcze drożej
@niemorzliwe: To zawsze były ulepy miras, tylko dobrze zakamuflowane. Ja powiem szczerze, że zupełnie nie znam się na samochodach ten temat mnie w ogóle nie interesuje dlatego jakiś Mirek mechanik bardzo łatwo mógłby zrobić ze mnie idiotę i wymieniać co mu pasuje, bo z wiedzą o takich rzeczach jest u mnie gorzej niż z jakimiś różowymi ( ͡° ͜ʖ ͡°), dlatego wolę przepłacać i wziąć autko z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Glikol_Propylenowy: absolutnie nie krytykuję Cię za to że chcesz auto z salonu. Używane to zawsze jest loteria, bo nawet uczciwy sprzedawca nie wie czy coś właśnie nie dogorywa pod maską, a gwarancji nie masz. Gdybym był na zero z kredytem to pewnie bym rozglądał się za czymś z salonu nawet wiedząc że ten samochód w pierwszych dwóch latach straci sporo na wartości
@niemorzliwe: Gdybym chciał utrzymywać wartość pieniądza, to bym sobie złoto kupił, a nie samochód. Od zawsze traktowałem auta jako zwykła rzecz użytkowa, ktora ma mnie przemiescic z punktu a do b. Naprawdę nie jaraja mnie auta, konie mechaniczne, nie wkurza mnie, jeśli ktoś zrobi mi obcierke, czy je w aucie, choć wiem, że niektórzy ludzie dostali by o to niesamowitej wręcz #!$%@?.¯\_(ツ)_/¯. Samochód to tylko narzędzie, nic co można by było
@niemorzliwe: Też miałem podobny ból dupy przez ostatni rok, w końcu upolowałem auto za granicą, bo jak sobie pomyślałem, że mam wydać 30-40k i jeszcze walczyć, żeby nie dać się wydymać handlarzowi, to stwierdziłem, że wolę wydać podobny hajs za granicą, ale mieć w miarę pewne auto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Glikol_Propylenowy: na to co muszę mieć to mnie stać bez problemu. Po prostu nie lubię mieć zobowiązań i chcę jak najszybciej się z tego wyplątać. Nie jestem zakredytowany pod korek, oddaję może 1/5 zarobków po podwyżkach. No ale nie lubię. A jeśli chodzi o samochód to jest to dla mnie narzędzie pracy w którym spędzam trochę czasu więc lubię mieć wygodę, ale bez szpanu i wodotrysków.
Lubię czasem sobie ponarzekać jak