Wpis z mikrobloga

Już wyobrażam sobie te wizyty:

- panie doktorze, głowa boli, dreszcze, katar

- #!$%@? tam, pewnie #!$%@?łeś się wczoraj #!$%@?!!!!!


@cooles:
- do piątku L4 panie @cooles, odpocznie pan, dojdzie do siebie... ale w sobotę znowu widzimy się w barze!

Kiedyś byłem na imprezie kilkudniowej w grupie pasjonatów (którzy z niejednego pieca chleb jedli) i w obsadzie mieliśmy lekarza z różowym (pigułą btw). Kilku osobom uratowali weekend wlewami dożylnymi.