Wpis z mikrobloga

Po co kobiety tak w ogóle chcą tego dostępu do aborcji na życzenie? Zauważyłem, że najwięcej zwolenników to młode kobiety <18lat, więc po co im to? Chcą uprawiać seks bez zobowiązań i nie brać żadnej odpowiedzialności za swoje działania?

PS. kiedyś ktoś wstawił taki filmik z rudą babką na podcaście, gdzie mówiła, że kobiety wgl. nie mają żadnej odpowiedzialności za swoje działania obecnie jak ma ktoś linka to niech go wstawi
#przegryw #blackpill #rozowepaski #logikarozowychpaskow #pieklokobiet #feminizm #aborcja
  • 61
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: dlatego ja uważam, ze prawo do aborcji powinno być, ale ograniczone, np jeśli jest to aborcja na życzenie bez przesłanek medycznych to raz w życiu i to za kasę dość sporą. Oczywiście zapewne p0lki by chciały się walić bez ograniczeń i „dej mie aborcje, bo mie się należy”, a to nie nie powinno tak działać.
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: dobra, ale jak zapłodnisz to bierzesz z taką ślub i choćby skały stara żadnego rozwodu, póki kaszojad nie jest odchowany do pełnoletności przynajmniej.

Chcesz pełnej odpowiedzialności za ciążę, to w dwie strony, a nie że rachunek z sądu na wysokość alimentów i tyle tatusiowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: bo zmieniły się czasy... Teraz jak zapylisz to nie ma presji na to, że masz brać ślub i odpowiedzialność za potomstwo jako facet, to jedna strona medalu - samotne macierzyństwo. Wiele kobiet nie chce skończyć jako samotne matki. Socjal od państwa też nie rozwiązuje wszystkiego w tej kwestii.

Druga strona to taka, że kobiety w końcu mogą stwierdzić, że nie chcą mieć dzieci i nie spotka je za to ostracyzm
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: część tak, zupełnie tak samo jak faceci. Tylko my w przeciwieństwie do was nie możemy w tym kraju legalnie się wysterylizować, za to wy możecie, ale z tego nie korzystacie, bo ujma i hańba czy coś i to dla byczka co i tak naprawdę w chce mieć dzieci.
  • Odpowiedz
@moll: Czyli masz dwójkę dzieci bo twój mąż tak chciał i się na to zgodziłaś? Tylko dlatego?

Moim zdaniem to kobiety chcą mieć częściej dzieci aniżeli mężczyźni.
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: bo ja mam inny system wartości. Nigdy nie szalałam na karuzeli #!$%@?ów, mój mąż jest moim pierwszym i jedynym. Jestem staromodna, dla mnie liczy się mąż i rodzina. Szukałam miłości na całe życie. Kogoś z kim zbuduję dom i rodzinę. I to mam.

Mam kochanego i kochającego męża. Mamy dzieci, których oboje chcieliśmy. Mimo pewnych niedogodności, to jest tak samo realizujące jak brak dzieci i skupianie się na sobie dla
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw: mamy dzieci bo oboje ich chcieliśmy. To nie była decyzja jednostronna. Tak samo jak czas ich spłodzenia to też była wspólna decyzja, a nie wrabianie siebie w dzieci
  • Odpowiedz
ale #!$%@? wgl facecikowi do tego co kobieta robi ze swoim ciałem wtf xD

nie brać żadnej odpowiedzialności za swoje działania

bez odpowiedzialności


no właśnie chcą MIEĆ MOŻLIWOŚĆ wzięcia odpowiedzialność i usunięcia niechcianej ciąży w razie wpadki lol

@tylkoponsfw:
  • Odpowiedz
@Chodtok: to nie jest twoje ciało femoidzie, tylko ciało dziecka które genetycznie jest w połowie również ojca. W kwestii wypowiadania się na temat cudzego ciała to femoidy akurat wiodą prym np przy obowiązkowej służbie wojskowej dla mężczyzn.
  • Odpowiedz
@moll: ty p0lko pomijasz coś ważniejszego. Jako femoid chcesz mieć pełnie praw bez obowiązków (jak zawsze), bez zgody ojca chcesz zabić dziecko które w połowie pochodzi od niego. Najpierw musisz mieć na to zgodę również jego ojca. A to przed kim femoid rozkłada nogi to już decyzja femoida, jeśli podejmuje złe decyzje to niech za to płaci a nie społeczeństwo
  • Odpowiedz
@1624294678: nie będę dyskutowała z kimś kto mnie wyzywa od p0lek. Prezentujesz poziom poniżej dna mułu i najpierw przeczytaj co napisałam o obopólnej odpowiedzialności za dziecko a potem próbuj szczęścia, jak już nauczysz się minimum kultury wypowiedzi

Lądujesz na czarnej. Żegnam
  • Odpowiedz
@tylkoponsfw Ja np. bardzo nie chcę mieć dzieci, dla mnie to byłby koniec po prostu. Przeraża mnie ciąża, poród, rodzicielstwo, uważam to za stratę pieniędzy i czasu, bo po prostu tego nigdy nie chciałam. Byłabym okropną matką i pewnie ewentualnemu dziecku przekazałabym zaburzenia psychiczne, nie mówiąc o tym, że jak bardzo nie chcę dzieci to byłoby po prostu niekochane. Dla mnie urodzenie i oddanie do domu dziecka jest o wiele gorsze niż
  • Odpowiedz