[vateras131]

Czy te poboczne aktywności w rdr2 typu szczotkowanie konia są obowiązkowe czy można se lecieć z historią quest za questem? Mam chęć kupić w promce ale obawiam się że będziei się nudziło jak przez 5 minut będę parzyć kawę albo polować na kaczkę żeby zrobić jakiś postęp.
#rdr2

[LubieSzaszylkiZLublina]

@vateras131: będzie ci się nudziło :P

[DeathFromSandman]

@vateras131: Szczotkować konia musisz kiedy się ubrudzi, bo umorusany koń jest wolniejszy, szybciej się męczy. Nie musisz parzyć kawy, jednak Arthur musi jeść, wykąpać się od czasu do czasu, spać itp. Polowanie pojawia się w paru questach. Z takim podejściem jakie masz, to nie ani nie poznasz ani nie poczujesz ducha RDR. Tam nawet powroty do obozu i przesiadywanie z gangiem mają znaczenie, ale nie każdy musi się wczuć w tę

[Stah-Schek]

@vateras131: Można lecieć z questami, ale gra jest faktycznie dość powolna. No i jej największą siłą jest właśnie ciekawy i ładny "żyjący" świat - głupie gadki pomiędzy osobami z obozu, zwiedzanie mapy, polowanie.

[vateras131]

@DeathFromSandman: @Stah-Schek:
Ogólnie lubię czasami takie smaczki ale wtedy kiedy ja decyduję, że w tym momencie się nimi zajmę. Nie lubię być zmuszany i odcinany od dalszego postępu przez takie obowiązkowe przerywniki.

[DeathFromSandman]

@vateras131: Ale to Ty w większości decydujesz w tej grze kiedy, co i jak. Konia nie szczotkuje się co chwilę, jeść możesz w saloonie, spać możesz kiedy chcesz, ale musisz to jednak robić, bo ma to wpływ na postać. Zwiedzać mapę możesz jak chcesz i kiedy chcesz, główne misje poczekają, a Ty możesz się pałętać po świecie godzinami. Jeśli nie będzie cię długo w obozie, to spotkasz członka gangu w pewnym