[mirkizwiochy]

Zaczyna mnie porządnie ruszać to co z nami wyprawiają politycy i nie chodzi tylko o nasze podwórko ale ogólnie to co się dzieje na świecie:

1) wolność zabierana po kawałku w każdym aspekcie (wolność słowa, wyznania, posiadania)
2) kałoprzepisy kontrolujące począwszy od ustanowienia ślimaka rybą aż po poważne przepisy podatkowe wpływające na nasze codzienne życie
3) rozdawnictwo, propagowanie socjalów, kult dawania
4) zerowy szacunek do pracy i ludzi którzy ją wykonują, propagowanie cwaniactwa i nierobów
5) narzucanie nam tego jak mamy wyglądać, co mamy jeść, jakimi samochodami jeździć
6) ograbianie nas z naszych oszczędności przez inflację

Najbardziej przeraża mnie to że ta karuzela kręci się coraz szybciej i mam wrażenie, że świat nie chce z niej wyskoczyć a ja stoję z boku i patrzę na to przerażona. Jak latami pracowałam żeby być tutaj gdzie jestem, żeby mieć to co mam a zaraz jak to walnie to jak czarna dziura. Wchłonie nas do środka. Paraliżujące jest to, że nie wiadomo co z tym zrobić. Na co byśmy nie zagłosowali to i tak będzie źle. Nikt nie chce nam oddać już tego co nam zabrali a są coraz bardziej zachłanni i zabierają więcej i więcej.

#jaktuzyc #gownowpis #polityka #pieniadze #wladza #wybory