Wpis z mikrobloga

@Jezus_Ipanienko_multi: 3/4 życia mieszkałem w Dąbrowie Górniczej, niby blisko kopalń, ale jednak nie wiedziałem co to znaczy tąpnięcie. Jak mieszkam w Jaworznie od lat 5 to przeżyłem już z 20, jedno 3 dni temu. Idzie odczuć, ale najpoważniejsze było chyba , 4 lata temu jak coś jeblo na Libiążu w nocy i tu już byłem posrany bo wszystko się trzęsło z dobre 5-10 sekund.