Wpis z mikrobloga

W mundialach czy euro najlepsze jest to, że cały świat to ogląda. Teraz wyobraźcie sobie, że jakiś Niemiec czy inny Hiszpan wraca sobie po robocie, #!$%@? bo ominął go sensacyjny spektakl Arabia vs Argentyna, odpala sobie przy piwerku meczyk, a tak Polska vs Meksyk. Na początku jest nawet ucieszony, wszak Szczęsny, Lewy, Zieliński, Cash czy Zalewski to znane nazwiska w świecie piłki. Radość niestety szybko mu znika, bo już po kilku minutach okazuje się, że przez 90 minut będzie zmuszony oglądać kopanine, lage na Lewego i wylewy w obronie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz