Wpis z mikrobloga

@JohnnyAK11: W sumie są to dwie różne gry. Fallout 4 to taki Skyrim z wyrzutniami rakiet, w miare open world nastawiony na walke, przetrwanie i wykonywanie kolejnych zadań. Dishonored to bardziej skradanka gdzie fabuła jest dość liniowa, ale satysfakcjonująca i wciąga. Zaczalbym od Dishonored bo swiat F4 bez znajomosci smaczków z poprzednich czesci może troche zmęczyć i przytłoczyć :)